Gruby mafioso James Gandolfini

James Gandolfini uważa, że każdy boss mafii musi być słusznej wagi.

Aktorowi nadwaga jest potrzebna do roli ojca rodziny i mafijnego bossa Tony'ego Soprano w serialu "Rodzina Soprano".

- Powinienem ćwiczyć, ale jestem za stary na takie pierdoły - mówi gwiazdor.
- Zrzuciłem ponad 10 kilogramów do roli w "The Mexican", ale ludzie nie wierzą w chudych bossów. Poza tym ja też nie jestem sobą, gdy jestem chudy. Kiedyś mówiłem, że jestem jak 120-kilogramowy Woody Allen, ale teraz to będzie raczej 130 kilogramów.

Chociaż Gandolfini jest najbardziej rozpoznawany w roli Tony'ego Soprano, ma już dosyć serialu.

- Lubię Tony'ego, ale zajmuje mi 9 miesięcy w roku - dodaje artysta.
- A na dodatek coraz mniej ludzie zdaje sobie sprawę z tego, że jestem aktorem, a nie szefem mafii.