Jak Affleck z Affleckiem

Casey Affleck
Źródło zdjęć: © Forum Film

Ben Affleck miewał wzloty i upadki. Na szerokie wody show biznesu wypłynął w wielkim stylu, zdobywając w 1997 roku (wspólnie z Mattem Damonem)
Oscara za scenariusz do „Buntownika z wyboru”. Potem jednak było o nim głośno przede wszystkim dzięki brukowcom, a to z powodu burzliwego związku z Jennifer Lopez.

Aktor, skupiony na sprawach osobistych, podjął kilka niezbyt trafionych zawodowych decyzji i jego kariera znacząco zwolniła. Porównanie jej z pasmem sukcesów Matta Damona, najlepszego przyjaciela Afflecka, nie mogło napawać optymizmem

Dopiero rola w „Hollywoodland” z 2006 roku, która przyniosła Benowi Złoty Glob oraz sporo innych prestiżowych wyróżnień, skierowała jego życie zawodowe na nowe tory. Film „Gdzie jesteś, Amando?”, który w polskich kinach pojawi się już 29 lutego, to reżyserski debiut Afflecka. Jak się okazuje, bardzo udany.

Chwalony przez krytykę za obsadę i prowadzenie aktorów (nominacja do Oscara za kobiecą rolę drugoplanową dla Amy Ryan), Affleck może być zadowolony – jego kariera znów nabrała rozpędu!

Reżyser-debiutant, dzięki aktorskiemu doświadczeniu, zdawał sobie sprawę, że najważniejszą kwestią jest obsada. Kto jak kto, ale on doskonale wiedział, jak kosztowna może być pomyłka obsadowa! Dlatego nie chciał popełnić błędu.

I dlatego też zwrócił się z propozycją zagrania głównej roli do kogoś, kogo zna, powiedzmy, dość dobrze – do swego brata **Caseya.

Nie wynikało to z nepotyzmu, ale oceny jego aktorskich umiejętności i charakteru postaci, w którą miał się wcielić.

"Casey wychował się w Bostonie i znał doskonale miasto, jego charakter i rytm – to ważne. A, co może jeszcze ważniejsze, znam jego najmniejszy tick, wiem, kiedy wypada prawdziwie, a kiedy się myli i kiedy pojawia się w jego grze nutka, czy choćby cień fałszu- mówi reżyser".

"Pomyślałem sobie, że jednym z wielkich wyzwań będzie pokazanie Caseya i jego talentu w sposób, którego widzowie naprawdę się nie spodziewają – tłumaczył twórca filmu.

Film "Gdzie jesteś Amando" rozgrywa się na robotniczych przedmieściach Bostonu, Dorchester, zaginęła bez śladu czteroletnia Amanda (Madeline O’Brien). Policja wkrótce daje za wygraną, zwłaszcza że matka dziewczynki jest uzależniona od alkoholu i narkotyków, co nie ułatwia dochodzenia.

Zdesperowani opiekunowie Amandy, ciotka i wuj, zlecają poszukiwania parze młodych prywatnych detektywów, związanych ze sobą także w życiu prywatnym, Patrickowi Kenzie (Casey Affleck) i Angie Genarro (Michelle Monaghan,/a>). Ci wkrótce wpadną na szokujący trop...

Obraz do kin trafi 29 lutego.

Wybrane dla Ciebie

Aktor i modelka OnlyFans? To nie tak, jak wszyscy pomyśleli
Aktor i modelka OnlyFans? To nie tak, jak wszyscy pomyśleli
Do obejrzenia w domu. Alternatywna historia I wojny światowej
Do obejrzenia w domu. Alternatywna historia I wojny światowej
Kręciły intymne sceny. Sieklucka mówi o kulisach
Kręciły intymne sceny. Sieklucka mówi o kulisach
Metamorfoza Russella Crowe. Zaskoczył widzów swoim wyglądem
Metamorfoza Russella Crowe. Zaskoczył widzów swoim wyglądem
Tych premier nie możecie przegapić jesienią. Największa rola The Rocka
Tych premier nie możecie przegapić jesienią. Największa rola The Rocka
Jennifer Lopez o rozwodzie z Affleckiem: "To najlepsze, co mnie spotkało"
Jennifer Lopez o rozwodzie z Affleckiem: "To najlepsze, co mnie spotkało"
"Rola godna Oscara". Takiego DiCaprio jeszcze nie widzieliśmy
"Rola godna Oscara". Takiego DiCaprio jeszcze nie widzieliśmy
Festiwal narcyzmu. Quebo zrobił film o swojej własnej wyjątkowości
Festiwal narcyzmu. Quebo zrobił film o swojej własnej wyjątkowości
Płomienne słowa Agnieszki Holland na scenie. "Przemoc i gwałt rozlewają się po świecie"
Płomienne słowa Agnieszki Holland na scenie. "Przemoc i gwałt rozlewają się po świecie"
Prezes TVP wyszedł na scenę. Złożył deklarację ws. tantiem
Prezes TVP wyszedł na scenę. Złożył deklarację ws. tantiem
Złote Lwy przyznane. Film o ministrantach triumfuje
Złote Lwy przyznane. Film o ministrantach triumfuje
"Wielka Warszawska" do ziewania. Miał być galop, jest spacerek
"Wielka Warszawska" do ziewania. Miał być galop, jest spacerek