Tom Hardy może zostać nowym Jamesem Bondem.
Daniel Craig zagra agenta 007 jeszcze w co najmniej dwóch filmach z serii. Choć za następną część cyklu Craig dostanie aż 20 milionów dolarów, aktor nie jest zainteresowany przedłużeniem kontraktu. Jak donoszą brytyjskie media, szansę na przejęcie jego roli ma Tom Hardy.
- Choć Daniel na pewno wystąpi w jeszcze dwóch filmach, producenci rozpoczęli już poszukiwania jego następcy - informuje pismo "Daily Star". - Tom Hardy widnieje na szczycie listy faworytów. Producenci już się z nim skontaktowali, a on wyraził chęć rozpoczęcia negocjacji.
Przypomnijmy, że w marcu tego roku Hardy przyznał, iż chętnie zagrałby Bonda.
- Bardzo chciałbym zostać Bondem, gdyby za kamerą stanął na przykład Chris Nolan - oznajmił aktor. - To byłoby spełnienie marzeń.
Dorobek Hardy'ego zamyka film "Locke".