Wąska mazurska droga. Noc i mgła. Komendant miejscowego posterunku policji, komisarz Leon Kamelski zwany Kameleonem, za kierownicą starego samochodu spieszy do domu na koncert córki. Wyprzedza tiry. Młodziutka zaćpana dziewczyna tańczy na drodze wymachując płonącą kurtką. Ginie pod kołami, a Kameleon wszczyna śledztwo, aby wyjaśnić wszystkie okoliczności tego zdarzenia.