Koniec przemocy
Piękna posiadłość, piękna żona (Andie MacDowell), pokaźne konto w banku w niczym nie odzwierciedlają napiętej wewnętrznej sytuacji w jakiej znajduje się bohater. Wkrótce następuje moment przełomowy, żona Mike odchodzi od niego, a on sam zostaje porwany przez bandytów i cudem unika śmierci. Udręczony życiem na piedestale postanawia nie ujawniać się i zamieszkuje wraz ze skromną rodziną meksykańskich osadników. Tam też Mike uświadamia sobie, że jego porwanie ma coś wspólnego z zawartością pliku przesłanego mu przez kogoś na targach informatycznych. Chcąc rozwiązać zagadkę stara się odnaleźć nadawcę owego e-maila. Okazuje się jednak, że rozwiązanie jest znacznie bardziej skomplikowane. Reżyser obok problemu przemocy dobitnie uogólnia problem niszczenia naturalnej, ludzkiej komunikacji przez nowoczesne elektroniczne techniki porozumiewania się sprawiające, że stajemy się niewolnikami supertechniki.
21.01.2009 02:01