Największy rozgłos przyniosły mu, napisane i zrealizowane wespół z braćmi - Keenenem Ivory i Shawnem dwie części “Strasznych filmów”, czyli parodii filmów grozy.
Marlona Wayansa można też było zobaczyć w “The Sixth Man” i “Requiem dla snu”.
Podobno miał zagrać Robina w drugiej części przygód Batmana, ale Tim Burton uznał, że w filmie występuje zbyt dużo bohaterów.