Film opowiada historię dwudziestokilkuletniego Franciszka (Rafał Fudalej), który staje się świadkiem kradzieży cennego obrazu z ołtarza jednego z warszawskich kościołów. Zdarzenie rejestruje amatorską kamerą.
Złodziejem okazuje się Benedykt Weber (Wojciech Pszoniak), właściciel galerii i znawca sztuki. Franciszek obiecuje nie zdradzić Benedykta, jeśli złodziej zwróci skradziony obraz.