Robert Altman

Jeden z nielicznych amerykańskich twórców kina autorskiego, z wypracowanym specyficznym, łatwo rozpoznawalnym stylem, wyraźnie naznaczonym artystycznym piętnem. Zawsze na boku wielkich wytwórni filmowych, o wiele bardziej ceniony i popularny w Europie, niż w USA w istocie tworzył filmy bardziej europejskie, jeśli chodzi o typ komunikacji z widzem.

Robert Altman
SKOMENTUJ

Urodził się 20 lutego 1925 roku w Kansas City. Ukończył szkołę jezuicką, odbył studia inżynierskie na Uniwersytecie w Missouri. W czasie II wojny światowej służył w lotnictwie. Zanim zadebiutował jako reżyser, pod koniec lat 40-tych pisał scenariusze (razem z Georgem W. Georgem), które z różnym powodzeniem kupowane były przez Hollywood. Po prawie 10 kolejnych latach spędzonych w rodzinnym Kansas, wrócił, by zająć się realizacją filmów oświatowych. W 1957 roku za bardzo małe pieniądze nakręcił film „Przestępcy”, który był nawet szeroko dystrybuowany w kraju, oraz dokument „James Dean Story”, gdzie po raz pierwszy ujawnił sedno swoich zainteresowań i zmierzył się z jedną z iluzji, jaką żyje Ameryka.

Po sukcesie wyjechał do Kalifornii, gdzie przez 10 lat pracował dla TV (realizacja seriali, m.in. „Bonanza”, „Alfred Hitchcock przedstawia”). Doświadczenie, jakiego wówczas nabył przeważyło o specyfice jego późniejszego stylu. W 1967 roku zrealizował film uznawany za właściwy debiut –„Countdown”, będący swego rodzaju satyrą na filmy o zdobywaniu kosmosu (również na kino gatunków i na amerykańskie społeczeństwo, które uwielbia żyć mitami).

W 1969 zrealizował nawiązujący do konwencji thrillera „Ów chłodny dzień w parku”, zaś rok później odniósł ogromny, acz niespodziewany sukces za sprawą filmu „MASH” (1970). Film otrzymał Złotą Palmę w Cannes, był nominowany za reżyserię do Oscara, Złotego Globu i BAFTA i został okrzyknięty manifestem kontestacji. Zastosował tutaj na większą skalę techniki zapożyczone z telewizji, które na stałe wejdą do poetyki twórcy: multiplikację postaci (kilkanaścioro równorzędnych bohaterów), „strumień zdarzeń”, wielość planów narracyjnych, polilog - jednoczesna rejestracja wielu ścieżek dźwiękowych i inne.

Po sukcesie „MASH” założył własną wytwórnię Lion’s Gate, gdzie przez 10 kolejnych lat będzie realizował swoje filmy. Nie liczył się z gustami publiczności, każdorazowo - realizując film - podejmował ryzyko bankructwa. W 1970 roku wyreżyserował pierwszy w 100% niezależny, utrzymany w duchu czarnej komedii film „Brewster McCloud”, rok później – antywestern z Julie Christie i Warrenem Beaty „McCabe i Mrs Miller” (1971) z muzyką Leonarda Cohena, w 1972 – nominowany do Złotej Palmy film „Obrazy”, a w 1973 – gangsterski „Złodzieje tacy jak my” i „Długie pożegnanie”. Pokazywały one m.in. twórcze wykorzystywanie przez Altmana kina gatunków. Widać też tutaj, jak płodnym twórcą był Altman, który – zdarzało się – realizował dwa filmy rocznie (jeden film w roku był normą).

W 1975 roku zrealizował jedno z arcydzieł – „Nashville”, stanowiący swoistą analizę (bardzo ostrą) amerykańskiej kultury. Występuje w nim aż 24 bohaterów, których losy ciągle na siebie nachodzą, krzyżują się. Film otrzymał w sumie 5 nominacji do Oscara oraz nominację do Złotego Globu za reżyserię. Kolejny rok to antyhollywoodzki i antyamerykański „western” z Paulem Newmanem „Buffalo Bill i Indianie” (1976, Złoty Niedźwiedź w Berlinie).

Zrealizowane w 1977 roku „Trzy kobiety” przyniosły kolejną nominację do Złotej Palmy w Cannes, zaś pochodzący z 1978 roku „Dzień weselny” zaowocował nominacjami do BAFTA (za reżyserię i współscenariusz) oraz pobił rekord jeśli chodzi o ilość równorzędnych postaci (48).

W 1980 roku poniósł klęskę finansową filmem „Popeye” z Robinem Williamsem, musiał sprzedać swoją wytwórnię i zaczął kręcić tańsze filmy, nie cieszące się popularnością, aczkolwiek ciekawe, intelektualnie stojące na wysokim poziomie i częściowo doceniane przez krytykę (nagroda FIPRESCI w Berlinie za „Secret Honor” 1984, nominacja do Złotej Palmy za „Fool for Love” 1985 i jedną z nowelek do „Arii” 1987).

W 1989 roku otrzymał nagrodę Emmy za reżyserię odcinka miniserialu „Tanner’88”. Sławę odzyskał w 1992 roku, realizując „Gracza”, będącego pamfletem na Hollywood. Był to jeden z najbardziej niesamowitych comebacków w historii kina (BAFTA, Nagroda w Cannes oraz nominacja do Oscara i Złotego Globu za reżyserię, nominacja do BAFTA i Złotej Palmy dla najlepszego filmu, liczne nagrody krytyków).

Rok później nakręcił kolejne arcydzieło – „Na skróty” (1993), jeszcze jedną, smutną analizę społeczeństwa Ameryki, kończącą się symbolicznym trzęsieniem ziemi. Film przyniósł twórcy Złotego Lwa w Wenecji, nominację do Oscara za reżyserię, do Złotego Globu za współscenariusz oraz dwie Independent Spirit Awards. Obraz wywarł duży wpływ na młodszych filmowców, jest często cytowany (m.in. w filmie „Magnolia” P. Th. Andersona).

Rok 1994 to głośny w Polsce, ze względu na epizod Kasi Figury, film „Prêt-à-porter”, rok 1996 – obraz „Kansas City” (nominacja do Złotej Palmy w Cannes, jeden z wielu powrotów twórcy w rodzinne strony), a 1999 – komedia „Kto zabił ciotkę Cookie” (nagroda na festiwalu w Berlinie, nominacja do Złotego Niedźwiedzia). W 2000 roku zrealizował obraz „Doktor T i kobiety” (nominacja do Złotego Lwa w Wenecji) z Richardem Gere, Helen Hunt i Laurą Dern, gdzie po raz kolejny zdemitologizował i zdiagnozował amerykańskie społeczeństwo.

Rok 2002 to Honorowy Złoty Niedźwiedź w Berlinie, a także jedno z ostatnich arcydzieł mistrza, film „Gosford Park” (nominacja do Oscara za reżyserię i dla najlepszego filmu, BAFTA dla najlepszego filmu, nominacja do BAFTA za reżyserię, Złoty Glob dla Najlepszego Reżysera).

W 2006 roku nominowany był jeszcze do Złotego Niedźwiedzia w Berlinie za swój ostatni obraz „A Prairie Home Companion”. Otrzymał też Honorowego Oscara za Całokształt Twórczości. Zmarł 20 listopada 2006 roku.

Robert Altman

Źródło artykułu: WP Film

Wybrane dla Ciebie

Nowy przebój gwiazdy. Aż trudno uwierzyć, że ma już prawie 80 lat
Nowy przebój gwiazdy. Aż trudno uwierzyć, że ma już prawie 80 lat
Próbował go zabić? Aktor wreszcie zabiera głos
Próbował go zabić? Aktor wreszcie zabiera głos
Gwiazda "Sekretów mormońskich żon" była molestowana w dzieciństwie. "Nikomu o tym nie mówiłam"
Gwiazda "Sekretów mormońskich żon" była molestowana w dzieciństwie. "Nikomu o tym nie mówiłam"
19-minutowe owacje w Cannes. W historii festiwalu tylko dwa filmy oklaskiwano dłużej
19-minutowe owacje w Cannes. W historii festiwalu tylko dwa filmy oklaskiwano dłużej
Był gwiazdą "Świata wg Bundych": Dopiero gdy rzucił alkohol i narkotyki, opłakał śmierć mamy
Był gwiazdą "Świata wg Bundych": Dopiero gdy rzucił alkohol i narkotyki, opłakał śmierć mamy
30 lat temu była dziewczyną Supermana. Jak dziś wygląda?
30 lat temu była dziewczyną Supermana. Jak dziś wygląda?
Budżet 340 mln dolarów. Kosztował więcej niż "Mission: Impossible"
Budżet 340 mln dolarów. Kosztował więcej niż "Mission: Impossible"
Po koszmarnym wypadku nie chciał wracać do żywych."Byłem tak wkurzony!"
Po koszmarnym wypadku nie chciał wracać do żywych."Byłem tak wkurzony!"
Christine Baranski zachwycona Polską: "To było spełnienie marzeń!"
Christine Baranski zachwycona Polską: "To było spełnienie marzeń!"
Nie zamierza obrażać. Mówi o głosujących na Mentzena
Nie zamierza obrażać. Mówi o głosujących na Mentzena
Cierpi od 10 lat. Opowiada jak sobie radzi z ciężką chorobą
Cierpi od 10 lat. Opowiada jak sobie radzi z ciężką chorobą
Sophie Nyweide zmagała się z uzależnieniem. Policja była u niej kilka tygodni przed śmiercią
Sophie Nyweide zmagała się z uzależnieniem. Policja była u niej kilka tygodni przed śmiercią