Szczek!

Lucy jest rozgoryczona dotychczasowym życiem, gdzie wózki z supermarketu ciągle pozostawione są na parkingu, samochody wpychają się na upatrzone przez nią miejsca parkingowe, poirytowani kierowcy nigdy nie wpuszczają jej przed siebie. W końcu Lucy postanawia szczeknąć na to wszystko. Jej kochający mąż Peter stara się wyjaśnić jej szczekanie i udobruchać zrzędzących sąsiadów.

Peter zdaje sobie sprawę ze swej bezradności wobec tajemniczej choroby żony. W pierwszych latach małżeństwa Lucy była oddaną żoną i wielką miłośniczką zwierząt, z czasem jednak okrucieństwa tego świata zaczęły ją przytłaczać i postanawia spełnić swe szalone marzenie, by uprościć własne życie – kochać, być kochaną i po prostu szczekać!

Mąż Lucy prosi o radę ofermowatego przyjaciela, nerwową i romantyczną panią weterynarz, a także ekscentrycznego psychiatrę, który uważa, że utożsamianie się z psem wcale nie jest takim złym pomysłem na życie. Peter stara się nawet zaangażować teściów, jednak ci są tak zajęci sobą, że odmowa powrotu do życia ludzkiego ze strony Lucy zaczyna wydawać się całkiem sensownym rozwiązaniem…