Wojna płci w "You Can Dance"
Pojedynek Mars kontra Wenus, czyli nieustająca walka pomiędzy kobietami a mężczyznami, to temat rzeka. W najbliższym odcinku, 13 maja, uczestnicy „You Can Dance” będą starali się zgłębić tajniki tego odwiecznego konfliktu.
Kulminacją będzie damsko-męskie taneczne starcie, przygotowane przez człowieka zza oceanu, czyli Mariusza Olszewskiego. Kobiecy wdzięk czy męska siła? Kto okaże się lepszy? Uwodzicielki czy kusiciele?
Roofi, który znów pojawi się w roli choreografa, rozwinie temat relacji damsko-męskich. Widzowie zobaczą jak wzbudzi pożądanie wśród tancerzy oraz jak wygląda jego wersja niebezpiecznych związków w wykonaniu najlepszej ósemki czwartej edycji.
Emocje wyzwalają w ludziach zachowania, o które nikt by ich nie podejrzewał. Miłość od nienawiści dzieli jeden krok. Tancerzom IV edycji programu udowodni to utalentowana aktorka, gwiazda serialu „39 i pół” – Sonia Bohosiewicz. Niektórych lekcja okazywania uczuć skłoni do bardzo osobistych wyznań. U Piotrka przyjdzie czas na chwile romantycznych uniesień. Jego wybranką zostanie jedna z uczestniczek programu. Zakochany facet zdolny jest do poświęceń jeśli w grę wchodzą względy kobiety. Czyżby zajęcia aktorskie wyzwoliły w nim chęć do sięgnięcia po szekspirowską klasykę? Z kim odegra scenę balkonową?
Jedni bujają w obłokach, a inni twardo stąpają po ziemi. Jadźka i Paweł to programowi twardziele. Życie dało im popalić i z czasem stali się wyznawcami zasady „co mnie nie zabije, to mnie wzmocni”. W tym odcinku będą mieli kolejną okazję do tego, by ją wypróbować. Czeka ich egzamin ze standardu. Po raz pierwszy w życiu będą musieli zmierzyć się z tańcem towarzyskim. Czy wystarczy im sił do walki?
Jest jeszcze wiele tajemnic, które skrywają uczestnicy IV edycji programu. Niektóre z nich wyjawią w najbliższym odcinku. Czy będą to wstydliwe sekrety? A może głęboko chowane nadzieje oraz niespełnione sny? O czym tancerze postanowili opowiedzieć wielbicielom „You Can Dance”? Już w najbliższą środę, 13 maja, o godzinie 21.30, w TVN.