Quentin Tarantino w obronie Sofii Coppoli
Quentin Tarantino jest przekonany, że jego była dziewczyna, Sofia Coppola, w pełni zasłużyła na nagrodę Złotego Lwa, którą przyznano jej za obraz "Somewhere" podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji.
14.09.2010 08:33
Po wygranej Coppoli pojawiły się głosy, że reżyserka wygrała tylko dlatego, że w jury zasiadał właśnie Tarantino, jej były partner.
- Nie miałem żadnego wpływu na decyzję jury, zresztą nigdy nie próbowałbym w żaden sposób sterować innymi członkami komisji - tłumaczy Tarantino. - Sofia znała tylko mnie. Wygrała sprawiedliwie, zasłużyła na tę nagrodę. Gdy po raz pierwszy obejrzeliśmy film "Somewhere", byliśmy oczarowani. Później, po każdym kolejnym obejrzeniu, wydawał się jeszcze lepszy.
Dramat "Somewhere" zadebiutuje w polskich kinach 25 lutego 2011 roku.
Zobacz także:
**[
BACHLEDA PRZYŁAPANA NA BALANDZE ]( http://film.wp.pl/ale-cyrk-z-ta-curus-6025280843056257g ) * *[
KAMERA W PRYSZNICU ]( http://film.wp.pl/gabka-czy-pumeksem-czyli-z-kinem-pod-prysznicem-6025281258787969g ) * *[
ŚLICZNOTKA Z BARU MLECZNEGO ]( http://film.wp.pl/jej-kariera-zaczela-sie-w-barze-mlecznym-portret-poli-raksy-6025281115739265g ) * *[
POLSKIE SEKSBOMBY BEZ MAKIJAŻU ]( http://aleseriale.pl/gid,6625,img,233038,fototemat.html )**