50. Festiwal w Gdyni. Już dziś dowiemy się, kto dostanie Złote Lwy
Trwa gala zamknięcia 50. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Już niebawem dowiemy się, kto wyjdzie z niej ze Złotymi Lwami. Jedno jest pewne. Jury nie miało łatwego zadania [TEKST AKTUALIZOWANY].
50. edycja Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni dobiegła końca. Trwa gala wręczenia nagród. Tegoroczny konkurs główny był różnorodny. Znalazły się w nim zarówno filmy uznanych twórców, jak Agnieszka Holland, Wojciech Smarzowski czy Juliusz Machulski, jak i tych, którzy debiutowali.
Kultura WPełni: Juliusz Machulski o filmach swojego życia i Polsce
Galę prowadzą Grażyna Torbicka i Zbigniew Zamachowski, którzy na początku podkreślali, jak ważny to dla nich festiwal.
Pierwsza została przyznana nagroda za muzykę. "Za znakomite wypełnienie przestrzeni muzyką" nagrodę otrzymał Piotr Szulc "Steez83", który skomponował muzykę do filmu "Trzy miłości". Nagrodę za scenografię dostał "Chopin, Chopin!", który miał w tej kategorii poważną konkurencję w postaci "Franza Kafki".
Nagrodę publiczności zgarnął Piotr Domalewski, reżyser filmu "Ministranci". Na scenę wraz z nim weszli nastoletni odtwórcy głównych ról, którzy podziękowali widzom za głosowanie na ich film. "Ministranci" chwilę później zgarnęli też nagrodę za montaż. Odpowiada za niego Agnieszka Glińska.
Nagrodę za najlepsze zdjęcia dostał Tomasz Naumiuk za "Franza Kafkę". Naumiuk podziękował kobietom, które towarzyszą mu w życiu. Poza członkiniami jego rodziny, podziękowania powędrowały do Agnieszki Holland, którą nazwał "najodważniejszą".
Chwilę później "Ministranci" otrzymali trzecią nagrodę - za scenariusz, a zaskoczony Piotr Domalewski (który jest nie tylko reżyserem, lecz także autorem scenariusza do tego filmu) powiedział, że nie nie przygotował tylu przemówień.
Andrzej Konopka został nagrodzony za drugoplanową rolę męską za film "LARP. Miłość, trolle i inne questy". Konopka grał drugoplanowe role także w innych filmach prezentowanych w konkursie głównym: w "Domu dobrym" Wojciecha Smarzowskiego i w "Wielkiej Warszawskiej" Bartłomieja Ignaciuka. Andrzej Konopka skradł show, dziękując reżyserom wszystkich filmów w których zagrał. Z kolei za "pełnowymiarową postać stworzoną minimalistycznymi środkami" nagrodę dostała Karolina Rzepa za film "Nie ma duchów w mieszkaniu na Dobrej".
Scenografka Ewa Braun odebrała Platynowe Lwy za całokształt twórczości. Na scenie powiedziała: - Przyjmuję tę nagrodę z ogromnym zaszczytem, ponieważ wydaje mi się, że to jest też uznanie dla pracy, która jest wykonywana przez ludzi, którzy są jakby na drugim planie, ale którzy się przyczyniają do ostatecznego kształtu filmu.
Nagrodę za główną rolę męską otrzymał Idan Weiss, odtwórca Franza Kafki w filmie Holland. - Kocham cię, Agnieszko - powiedział ze sceny do reżyserki. Z kolei nagrodę za najlepszą rolę kobiecą dostała Matylda Giegżno za film "Światłoczuła".
Za reżyserię nagrodzono Emi Buchwald za "Nie ma duchów w mieszkaniu na Dobrej". Chwilę wcześniej reżyserka odebrała nagrodę Złoty Pazur przyznawaną za odwagę twórczą.
Na koniec gali wręczono najbardziej wyczekiwane nagrody. Szafirowe Lwy dla najlepszego filmu w konkursie Perspektywy zgarnęli twórcy "Glorious Summer". Srebrne Lwy powędrowały do "Franza Kafki" Agnieszki Holland. Reżyserka zwróciła się do młodych twórców: - Życzę wam, żebyście mogli robić filmy wolne, odważne, piękne i bardzo wasze.
Później dodała: - Mam wrażenie, że wszyscy czujemy trochę, że jesteśmy na Titanicu. George Orwell powiedział na przełomie lat 30. i 40., że światem zaczęły rządzić potwory. Więc ja uważam, że teraz też jesteśmy w takim momencie i pytanie, jak my sobie poradzimy z tymi potworami [...]. Czy nasza wyobraźnia, nasza odwaga nie jest jedynym ratunkiem dla takiego świata? Czy nie powinniśmy być odważniejsi w próbie wyłapania tego? Nie tylko w temacie, lecz także w formie, by dotarła do młodego widza [...]. Mam taki apel do nas wszystkich: róbmy naprawdę mocne filmy.
Pełna lista nagrodzonych [Lista aktualizowana]:
Srebrne Lwy: "Franz Kafka"
Szafirowe Lwy (konkurs Perspektywy): "Glorious Summer"
Reżyseria: Emi Buchwald za "Nie ma duchów w mieszkaniu na dobrej"
Wyjątkowy wkład artystyczny: Kuba Grabowski (Quebo) za "Północ / Południe"
Złoty Pazur: "Nie ma duchów w mieszkaniu na Dobrej"
Główna rola kobieca: Matylda Giegżno za "Światłoczułą"
Główna rola męska: Idan Weiss za "Franza Kafkę"
Profesjonalny debiut aktorski: Filip Wiłkomirski za film "Brat"
Debiut reżyserski lub drugi film: Sebastian Pańczyk "Północ / Południe"
Platynowe Lwy za całokształt twórczości: scenografka Ewa Braun
Kostiumy: "Chopin, Chopin!"
Drugoplanowa rola kobieca: Karolina Rzepa za film "Nie ma duchów w mieszkaniu na Dobrej"
Charakteryzacja: "Franz Kafka"
Drugoplanowa rola męska: Andrzej Konopka za "LARP. Miłość, trolle i inne questy"
Scenariusz: "Ministranci"
Zdjęcia: "Franz Kafka"
Montaż: "Ministranci"
Nagroda publiczności: "Ministranci"
Najlepszy film krótkometrażowy: "Slap!!"
Scenografia: "Chopin, Chopin!"
Muzyka: "Trzy miłości"
Dźwięk: "Wielka Warszawska"
Jak się kręci erotyczne sceny w polskim filmie? Marta Nieradkiewicz o "Trzech miłościach", castingu i intymności na planie. A Piotr Domalewski o "Ministrantach", Kościele i hipokryzji. O tym w specjalnym odcinku Clickbaitu z festiwalu filmowego w Gdyni. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: