50 mln wyświetleń. Numer jeden w historii platformy

Serial "Reacher", oparty na bestsellerowych powieściach Lee Childa, odnosi ogromny sukces na platformie Prime Video, przyciągając widzów z całego świata i umacniając pozycję Alana Ritchsona jako gwiazdy kina akcji.

"Reacher" wrócił z 3. sezonem
"Reacher" wrócił z 3. sezonem
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
oprac. MD

Serial "Reacher" zadebiutował na Prime Video w 2022 roku, szybko zdobywając uznanie zarówno krytyków, jak i publiczności. Alan Ritchson wciela się w tytułowego bohatera, byłego żandarma wojskowego Jacka Reachera, który przemierza Amerykę, rozwiązując zagadki kryminalne. Pamiętacie, jak ten wielki chłop pojawił się w małym miasteczku w pierwszym sezonie i od razu został wzięty za mordercę? Zamiast udowadniać swoją niewinność, ze stoickim spokojem wkręcił się w rozwiązywanie zagadki lokalnej zbrodni. Zyskał ogromną sympatię widzów, którym teraz Prime serwuje trzeci sezon.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Serialowe premiery 2025 - na te tytuły czekamy najbardziej!

"Reacher" powraca na szczyt popularności na Prime Video

Według informacji podanych przez Prime, produkcja stała się jednym z najchętniej oglądanych seriali na platformie, a 56 proc. widzów pochodzi spoza Stanów Zjednoczonych, co podkreśla jej globalny zasięg. W ciągu pierwszych 19 dni od premiery, odcinki trzeciego sezonu notują 54,6 mln wyświetleń. To najlepszy wynik spośród wszystkich tzw. powracających seriali w historii platformy.

Przypomnijmy, że największym hitem Prime'a pozostaje "Fallout", który przyciągnął ponad 65 mln widzów w pierwsze 16 dni od premiery. Przygotowywana przez platformę druga część post apokaliptycznej historii z pewnością przebije "Reachera" w kategorii "seriale powracające".

Sukces "Reachera" przyczynił się do wzrostu popularności Alana Ritchsona. Aktor wcześniej znany był z ról Arthura Curry'ego w "Smallville" oraz Thada Castle'a w "Blue Mountain State". Od czasu premiery serialu wystąpił u boku Jasona Stathama i Vina Diesela w filmie "Szybcy i wściekli 10", który zarobił ponad 700 milionów dolarów na całym świecie. Ponadto współpracował z Henrym Cavillem w produkcji "Ministerstwo Niebezpiecznych Drani" w reżyserii Guya Ritchiego.

Richtson znany jest ze swojej religijności, o której często opowiada w wywiadach. Promując trzeci sezon "Reachera" przyznał, że często wytyka się mu hipokryzję - bo z jednej strony mówi o religijności, a w serialu bierze udział w scenach seksu, jakby nie patrzeć, pozamałżeńskiego.

- Ludzie mają dziwny związek z postaciami fikcyjnymi i w pewien sposób utożsamiają je z prawdziwym człowiekiem. Ja nie mam problemu z dokonaniem tego rozróżnienia. Często jestem krytykowany przez chrześcijan, którzy mówią: "Jak możesz mieć scenę seksu przedmałżeńskiego w telewizji i jednocześnie mówić o Jezusie?" - stwierdził aktor w ostatnim wywiadzie, dodając wprost: - Przepraszam, ale wątpię, by to było tematem rozmowy, gdy stanę u bram niebios!

Ritchson nie zwalnia tempa i angażuje się w kolejne projekty. Wkrótce zobaczymy go w thrillerze akcji "Runner" z Owenem Wilsonem oraz w filmie "Painter", gdzie partnerować mu będzie Amber Midthunder, znana z "Predatora: Prey".

13 marca miał premierę najnowszy, czyli szósty odcinek "Reachera". Fanów tego kryminalnego serialu pełnego scen akcji czekają jeszcze dwa odcinki. Finał seriali zaplanowany jest na 27 marca.

Niewiarygodne show Meghan na Netfliksie, gdzie uczy robić kanapki. Fenomenalny "Biały lotos" z zabójstwem na wakacjach w Tajlandii. Szok na Oscarach, rosyjskie wątki i jedna ograbiona aktorka. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (2)