Był trzykrotnie żonaty. Zmarły na raka aktor zostawił miliony
Julian McMahon, znany z ról w "Fantastycznej czwórce" i "Czarodziejkach", zmarł w wieku 56 lat po przegranej walce z nowotworem.
Julian McMahon, australijski aktor, który zdobył sławę dzięki rolom w "Zatoce serc" i "Czarodziejkach", zmarł 2 lipca po walce z chorobą nowotworową. Jego majątek, według doniesień, wynosił 16 mln dolarów.
W 2007 r. McMahon zarabiał ok. 125 tys. dolarów za odcinek serialu o chirurgach plastycznych "Bez skazy", a rok później jego wynagrodzenie wzrosło dwukrotnie. W 2015 r. sprzedał swój dom w Hollywood Hills za 2,18 mln dolarów. Jego kariera obejmowała także role w filmach "Fantastyczna Czwórka" oraz serialu "FBI: Most Wanted".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Legendy Hollywood
Przypomnijmy, że w początkach swojej kariery Julian zmagał się z finansami. Żył wtedy w Nowym Jorku, jego ówczesna żona, Danni Minogue robiła karierę piosenkarki w Londynie. Po latach wyznała, jakim ciężarem było dla niej utrzymywanie ich obojga. W dodatku matka McMahona była do niej wrogo nastawiona. Mimo wysokiego statusu społecznego (ojciec aktora był 20. premierem Australii, otrzymał tytuł Sir od królowej Elżbiety, przez co jego żona automatycznie stała się Lady) rodzice nie pomagali synowi i synowej.
Julian pozostawił żonę Kelly oraz córkę Madison, którą miał z drugą byłą żoną Brooke Burns. To pewnie one otrzymają te miliony. Po jego śmierci, Kelly McMahon wydała oświadczenie, w którym podkreśliła miłość Juliana do życia i ludzi.
Fenomen "Dept Q", który widziało pół świata, zaskakująco zabawne "Pod przykrywką" od Prime Video i krwawe, gangsterskie porachunki ze "Strefy gangsterów" SkyShowtime. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Mountainboard czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: