"Byłem zdruzgotany". Po raz pierwszy odeszła, gdy był przykuty do łóżka
Brian Austin Green wciąż nie może pogodzić się z faktem, że jego małżeństwo z Megan Fox nie przetrwało próby czasu. W najnowszym wywiadzie powrócił do wydarzeń sprzed lat i stara się zrozumieć decyzję o rozstaniu, którą podjęła małżonka.
W czerwcu 2010 roku w gronie najbliższej rodziny i przyjaciół Brian Austin Green (aktor znany z serialu "Beverly Hills, 9021") oraz wschodząca gwiazda kina Megan Fox ("Transformers") zawarli związek małżeński. W ciągu czterech lat para doczekała się trzech synów. Jednak już w 2015 roku Megan wniosła sprawę do sądu o rozwód, a kilka dni później ogłosiła separację. W kwietniu 2019 roku Megan wycofała wniosek o rozwód, ale rok później ponownie pojawiła się informacja o separacji. Ostatecznie do rozwodu doszło w 2022 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rekordziści. Te filmy zarobiły najwięcej, kwoty przyprawiają o zawrót głowy
Rozstanie Megan Fox i Briana Austina Greena było tematem numer jeden tabloidów przez długie tygodnie. Page Six wyjawił wówczas, że Fox, gdy po raz pierwszy chciała odejść od partnera, ten walczył o powrót do pełnej sprawności po tym, jak przeszedł nieznaną chorobę mózgu, która powodowała podobne objawy do udaru.
Media wypominały wówczas aktorce, że chciała skupić się na swojej karierze i opuścić Los Angeles, gdzie przebywał chorujący mąż, który nie był w stanie o własnych siłach wstać z łóżka.
"Była dla mnie powiewem świeżego powietrza. Dzięki niej mogłem ponownie cieszyć się życiem" – tak Green wspomina pierwsze lata małżeństwa z Megan Fox i dodaje, że nie spodziewał się, że ich związek może się rozpaść.
"Myślę, że czuła, że przegapiła pewne etapy swojego życia, zbyt szybko zakładając rodzinę. Stało się to dla niej przytłaczające. Kiedy to sobie uświadomiła, chciała szybko odejść. Rozumiałem jej potrzeby, ale to nie sprawiło, że było to dla mnie mniej trudne. Wręcz przeciwnie. To mnie zabiło, pojawiło się znikąd. Byłem zdruzgotany" – opowiada Brian Austin Green.
Najtrudniejsze pożegnanie w "The Last of Us", na które nie byliśmy gotowi. Pamela Anderson cała w brokacie i pijacki morderczy pakt grupki przyjaciół w serialu BBC. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: