Clint Eastwood wydał oświadczenie. W sieci krąży zmyślony wywiad?
W sieci od kilku dni można przeczytać fragmenty najnowszego wywiadu z Clintem Eastwoodem. Teraz reżyser wydał krótkie oświadczenie dla branżowej prasy, w którym twierdzi, że żadna taka rozmowa nie miała miejsca. Wywiad sfabrykowano?
Niemiecko-języczny, austriacki magazyn Kurier opublikował nie tak krótką rozmowę z Clintem Eastwoodem, który wraz z końcem maja świętował 95. urodziny. Aktor mówił, że zamierza pracować do momentu, w którym zdziwaczeje. Opowiadał też o jakości tworzonych dziś filmów, które opierają się głównie na wielkich franczyzach. - Tęsknię za starymi dobrymi czasami, gdy scenarzyści pisali filmy takie jak "Casablanca" w małych bungalowach na terenie studia. Gdy każdy miał nowy pomysł – miał powiedzieć. - Żyjemy w erze remake'ów i franczyz. Sam nakręciłem sequel trzykrotnie, ale od dawna mnie to nie interesuje. Moja filozofia brzmi: zrób coś nowego, albo zostań w domu - komentował rzekomo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Legendy Hollywood
Clint Eastwood i sfabrykowany wywiad
Fragmenty wywiadu z Clintem Eastwoodem mogliście przeczytać także w WP Film, rozmowa była cytowana przez wszystkie największe media na świecie, w tym przez agencję Reuters czy Variety. Tymczasem branżowy portal Deadline otrzymał oświadczenie wysłane przez Clinta Eastwooda, który twierdzi, że nie udzielał nikomu żadnego wywiadu w ostatnim czasie. Reżyser podaje, że krążące cytaty z rzekomej rozmowy z nim są sfabrykowane.
"Ostatnio w mediach pojawiło się kilka informacji na mój temat" - zaczął Eastwood. "Pomyślałem, że warto sprostować. Mogę potwierdzić, że skończyłem 95 lat. Mogę też potwierdzić, że nigdy nie udzieliłem wywiadu austriackiej gazecie Kurier, ani żadnemu innemu dziennikarzowi w ostatnich tygodniach – ten wywiad jest całkowicie fałszywy" - przekazał Eastwood redakcji. Pozostaje wierzyć, że oświadczenie jest jak najbardziej prawdziwe.
Ale i wywiad z Eastwoodem w austriackim "Kurierze" także taki się wydawał. Podpisana pod nim dziennikarka, Elisabeth Sereda, od lat publikuje w tym magazynie, odpowiada za tematy związane z popkulturą, jest także pisarką i członkinią prestiżowego Hollywood Foreign Press Association. Kurier pod wywiadem, który do niedawna była jeszcze dostępny w sieci, zamieścił informację: "Clint Eastwood wysunął zarzuty wobec wywiadu w branżowym medium. Redakcja KURIERa obecnie sprawdza stan faktyczny, co – ze względu na różnicę czasu z USA – może potrwać nieco dłużej. Bezpośrednio po tym odniesiemy się do sprawy".
Dzień po publikacji oświadczenia przez Eastwooda, wyjaśnienie przedstawiła dziennikarka. Przyznała, że cytaty reżysera są autentyczne, ale nie pochodzą z jednego wywiadu, a padały na 14 różnych konferencjach z udziałem Eastwooda, w których brała udział na przestrzeni wielu lat. Magazyn Kurier zdjął tekst zaznaczając, że nie spełnia ich standardów.
Sekta i "Syreny" wśród hitów Netfliksa, mocne sceny w "I tak po prostu", genialne "Mountainhead" i wielka wojna gigantów w kinach. Co dzieje się w "Mission Impossible" i ile tam Marcina Dorocińskiego? O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Mountainboard czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: