Dakota Johnson podkreśliła figurę na czerwonym dywanie w Arabii Saudyjskiej
Podczas festiwalu Red Sea International Film Festival w Jeddah w Arabii Saudyjskiej Dakota Johnson zachwyciła na czerwonym dywanie. Aktorka założyła strój, który podkreślił jej figurę. Wycięcia w kreacji zwróciły uwagę na jej talię.
Dakota Johnson, Ana De Armas i Rita Ora były wśród gości, którzy w czwartek otworzyli piąty Red Sea International Film Festival w Arabii Saudyjskiej. Olśniewająca, pełna gwiazd gala odbyła się w Jeddah – nadmorskim mieście, w którym otworzono pierwszy festiwal w 2019 roku. Tegoroczna edycja po raz kolejny stawia kino globalne w centrum uwagi, odważnie prezentując jednak także arabskich filmowców i regionalne talenty.
Zatrzymała rekwizyty z "50-ciu twarzy Greya"
Stylizacja Dakoty Johnson na Red Sea International Film Festival
Dakota Johnson pojawiła się na czerwonym dywanie Red Sea International Film Festival w Jeddah w niezwykle eleganckiej i nowoczesnej stylizacji. Aktorka wybrała długą, czarną suknię z głębokim dekoltem w kształcie litery "V", która podkreślała jej sylwetkę i nadawała całości odważnego, a zarazem szykownego charakteru. Kreacja wyróżniała się także efektownymi wycięciami w talii oraz ozdobną kokardą, dodającymi jej lekkości i modowego wyrazu. Wysokie rozcięcie z przodu eksponowało nogi gwiazdy, a klasyczne czarne szpilki idealnie uzupełniały stylizację.
Całość dopełniła imponująca, bogato zdobiona kolia, która pełniła rolę głównego elementu biżuteryjnego i przyciągała wzrok przy każdym ujęciu. Johnson postawiła na subtelny, naturalny makijaż, podkreślający rysy twarzy, oraz fryzurę z miękkimi falami i prostą grzywką, co dodało jej delikatności. Wyrazista, a zarazem stonowana stylizacja idealnie wpisała się w atmosferę prestiżowego festiwalu i pokazała aktorkę w wyjątkowo stylowym wydaniu.
Co wydarzyło się podczas Red Sea International Film Festival?
Podczas piątej edycji Red Sea Film Festival w Arabii Saudyjskiej Michael Caine został uhonorowany nagrodą honorową za swoją siedemdziesięcioletnią karierę na scenie. Wydarzenie zostało szczególnie zapamiętane dzięki obecności Vina Diesela, który osobiście poprowadził legendarnego aktora na czerwony dywan.
Diesel, znany m.in. z "Szybkich i wściekłych", wyraził swoje uznanie dla Caine'a, nazywając go jednym z najlepszych aktorów w historii. "Dzisiejszy wieczór ma dla mnie szczególne znaczenie, bo poproszono mnie, by uhonorować kogoś, kogo wszyscy znacie jako jednego z najlepszych aktorów w historii" - powiedział Diesel.
Michael Caine, w towarzystwie rodziny, podziękował za wyróżnienie i podkreślił swoje szczęście z osiągnięć zawodowych i prywatnych. "Przyjechałem po nagrodę, co mnie nie dziwi. Wygrałem dwa Oscary. Dalej mówił: - Mam wspaniałą rodzinę, którą kocham ponad wszystko. Miałem też wspaniałą filmową rodzinę; niektórzy mnie zawiedli, a mimo to kocham ich ponad wszystko, łącznie z porażkami. Pracowałem do dziewięćdziesiątki, czyli do dwóch lat temu. Nie zamierzam robić nic więcej, wykorzystałem już całe moje szczęście".