Druga rola życia. "To najbardziej oczekiwany film Marvela"

"Czasami miałem wrażenie, że 'Szybcy i wściekli' są dla Vina całym światem" – powiedział Dwayne Johnson, który do samochodowej serii dołączył w 2011 roku jako Luke Hobbs. Był taki okres w karierze Diesela, w którym gwiazdor chciał się rozwijać, szukał nowych wyzwań. Jednak rola Dominica Toretto niemal całkowicie go zaszufladkowała.

Właściwie każdy film z jego udziałem poza serią "Szybcy i wściekli" kończył się finansową klapą: "Kroniki Riddicka", "Babylon A.D.", "Łowca czarownic", "xXx: Reaktywacja". Po klęsce filmu "Bloodshot" z 2000 roku Diesel dał sobie spokój z innymi projektami. Oczywiście nie licząc roli Groota, którą można nazwać drugą rolą życia w jego aktorskiej karierze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Od czasu debiutu w "Strażnikach Galaktyki" z 2014 roku, Groot stał się jedną z ulubionych postaci uniwersum Marvela. W pierwszej części kinowego hitu poświecił się, by uratować życie swoich przyjaciół. Powrócił w sequelu jako uroczy Baby Groot, a w trzeciej części widzieliśmy go jako zbuntowanego nastolatka. Bohater pojawił się także w filmach z serii "Avengers", czwartym Thorze oraz w animowanym serialu Disney+ "I Am Groot".

Vin Diesel użyczał głosu wszystkim wersjom Groota i wciąż liczy na więcej. W najnowszym poście na Instagramie gwiazdor przypomniał, że Marvel Studios jest zainteresowane filmem o Planecie X, w którym Groot miałby szukać miejsca swojego pochodzenia.

ORŁY - ZAGŁOSUJ NA NAJLEPSZY POLSKI FILM

"Disney chce swojej ‘Planety X’! Niektórzy mówią, że to najbardziej oczekiwany film Marvela, haha. Film, w którym Groot powraca na swoją rodzinną planetę" – napisał Vin Diesel.

Jeden z najdroższych seriali Apple TV+ wrócił! "Rozdzielenie" za bimbaliony dolarów zaskakuje widzów, podobnie jak "The Pitt" od Maxa, który opowiada dramaty z SOR-u. Coś tu jednak nie gra, o czym opowiadamy w "Clickbaicie". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: