Grozili jej śmiercią. Gwiazda odpowiada na falę krytyki

Ariana Grande odpowiedziała na falę gróźb, która spadła na nią, po tym, jak nie pojawiła się na premierze filmu "Wicked: Na dobre" w Brazylii. Gwiazda wyjaśnia, że decyzja była wymuszona względami bezpieczeństwa i prosi fanów o zrozumienie.

Ariana GrandeAriana Grande
Źródło zdjęć: © Getty Imges | 2025 FilmMagic
Bartosz Sąder

Ariana Grande zabrała głos po fali krytyki i gróźb, jakie pojawiły się po tym, jak nie mogła wziąć udziału w premierze filmu "Wicked: Na dobre" w Brazylii. W mediach społecznościowych artystka zwróciła się bezpośrednio do fanów, prosząc o zaprzestanie wrogich komentarzy. "Proszę, przestańcie życzyć mi i mojej ekipie niebezpieczeństwa. Naprawdę nie było nic, co mogłabym zrobić, żeby zdążyć na premierę" – napisała Grande.

Gwiazda wyjaśniła, że podczas lotu do Brazylii pojawiły się problemy związane z bezpieczeństwem, które zmusiły ją i członków ekipy do opuszczenia samolotu. "Jestem bardziej zawiedziona niż ktokolwiek inny… Naprawdę chciałam tam być i bardzo zależało mi na spotkaniu z fanami" – dodała Ariana, podkreślając, że jej nieobecność nie wynikała z zaniedbania ani braku chęci.

Nieobecność Grande na premierze wzbudziła spore poruszenie wśród fanów i mediów. "Wicked: Na dobre" to kontynuacja przebojowego filmu, w którym Ariana występuje u boku Cynthii Erivo. Promocja produkcji obejmuje liczne międzynarodowe wydarzenia, dlatego brak jednej z głównych aktorek natychmiast został zauważony. Niestety część fanów przekroczyła granice, kierując w stronę artystki groźby, co skłoniło ją do publicznego zabrania głosu.

"Wiedźmin". Serialowy Jaskier: "To, że Henry odszedł z serialu, nie oznacza, że odszedł z naszego życia"

W swoim oświadczeniu Grande podkreśliła również: "Naprawdę chciałam tam być i zrobiłam wszystko, co możliwe, żeby dotrzeć, ale okoliczności po prostu na to nie pozwoliły. Wasze bezpieczeństwo i moje bezpieczeństwo są najważniejsze". Jej słowa stały się apelem o empatię i szacunek wobec artystów.

Wybrane dla Ciebie
Już dziś wieczorem najlepsza komedia romantyczna. Przygotujcie chusteczki
Już dziś wieczorem najlepsza komedia romantyczna. Przygotujcie chusteczki
Borys Szyc o emocjach na planie "Heweliusza". "Moment, kiedy bierzesz ostatni oddech w swoim życiu"
Borys Szyc o emocjach na planie "Heweliusza". "Moment, kiedy bierzesz ostatni oddech w swoim życiu"
Dwie ikony łączą siły. Lawrence i Stone stworzą film o Pannie Piggy?
Dwie ikony łączą siły. Lawrence i Stone stworzą film o Pannie Piggy?
Tej roli Tomasz Kot żałuje najbardziej. "Absolutna porażka"
Tej roli Tomasz Kot żałuje najbardziej. "Absolutna porażka"
Aktorzy na czarnej liście wytwórni? Mają nie dostać pracy za poglądy
Aktorzy na czarnej liście wytwórni? Mają nie dostać pracy za poglądy
Jan Frycz z mocnym apelem do Karola Nawrockiego. Poszło o ustawę
Jan Frycz z mocnym apelem do Karola Nawrockiego. Poszło o ustawę
Reżyser nowego "Predatora": "Chciałem oddać hołd fanom"
Reżyser nowego "Predatora": "Chciałem oddać hołd fanom"
Nowe zdjęcie Bruce’a Willisa. Spacerował za rękę z opiekunem
Nowe zdjęcie Bruce’a Willisa. Spacerował za rękę z opiekunem
Od ponad 30 lat bada sprawę Heweliusza. Ocenił nowy serial Netfliksa o tragedii
Od ponad 30 lat bada sprawę Heweliusza. Ocenił nowy serial Netfliksa o tragedii
Nowy "Predator" jak "Shrek". Nie ma się czego bać
Nowy "Predator" jak "Shrek". Nie ma się czego bać
Netflix wrzucił fragment ostatniego sezonu "Stranger Things". Zaczyna się niezwykle mrocznie [WIDEO]
Netflix wrzucił fragment ostatniego sezonu "Stranger Things". Zaczyna się niezwykle mrocznie [WIDEO]
Przechodzi do ataku. Domaga się odszkodowania w wysokości 160 mln dol.
Przechodzi do ataku. Domaga się odszkodowania w wysokości 160 mln dol.