W kinach tego filmu już nie pokażą. Do obejrzenia tylko na Netfliksie
Nie trzeba być analitykiem rynku filmowego, żeby stwierdzić z pełnym przekonaniem, że czwarta część "Planety singli" stanie się przebojem. Jedna z najpopularniejszych kinowych serii ostatnich lat nie powróci jednak na duży ekran, bo została przejęta przez platformę Netfliksa. Premiera tuż tuż.
Pierwszą część "Planety singli" obejrzało w kinach ponad 1,9 mln widzów. Był to drugi najlepszy rezultat w 2016 roku. Dwa lata później sequel przyciągnął do kin blisko 1,7 mln osób i był to trzeci najlepszy wynik w sezonie. Rok później "Planeta singli 3" zajęła dziesiąte miejsce na liście przebojów, ale też zgromadziła imponującą liczbę ponad 1,4 mln widzów. W sumie 5 mln widzów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kultura WPełni: Juliusz Machulski o filmach swojego życia i Polsce
Ostatnia część "Planety singli" powstała w 2019 roku. Wydawało się więc, że seria zakończy się klasycznie na trylogii, tymczasem Netflix po cichu przejął projekt i zrealizował czwartą część filmu, którego akcja rozgrywać się będzie na egzotycznej wyspie.
Co ważne, w głównych rolach ponownie zobaczymy Agnieszkę Więdłochę oraz Macieja Stuhra. U ich boku pojawią się m.in. Weronika Książkiewicz, Piotr Głowacki i Tomasz Karolak. Kasia i Tomek na tropikalnej wyspie znajdą się za sprawą kolegi, który zaprosił bohaterów do zakupionego niedawno hotelu.
Po dotarciu na miejsce orientują się, że zostali wmanewrowani w jego kolejny przedsiębiorczy plan. Mają wystąpić w podejrzanym reality show dla singli. Na dodatek nowy partner kolegi zaczyna być podejrzewany o bycie swoistym oszustem z Tindera.
Premiera komedii "Planeta singli 4: Wyspa" została zaplanowana na 27 sierpnia. Film będzie można obejrzeć tylko na platformie Netfliksa.
Tragiczna historia "Supermana", Christophera Reeve’a, obrzydliwe sceny w horrorze "Together" i nowe perełki w streamingu. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: