"Ledwo stałem na nogach". Clooney o alkoholu i narkotykach
George Clooney otwarcie mówi o swoich doświadczeniach z narkotykami i alkoholem w latach 80., podkreślając, że nigdy nie stanowiły one dla niego poważnego problemu.
George Clooney uważany jest za jedną z najważniejszą postaci dzisiejszego Hollywood. Jego produkcje zgarniają miliony dolarów, rozwija nie tylko filmowe, ale i teatralne projekty, udziela się w polityce. Clooney bez skazy? Ależ skąd. Aktor podzielił się swoimi wspomnieniami z czasów młodości w Hollywood. W rozmowie z magazynem "Esquire" przyznał, że eksperymentował z narkotykami w latach 80., ale zaznaczył, że nigdy nie były one dla niego poważnym problemem.
- W 1982 r. próbowałem różnych rzeczy, w tym kokainy - powiedział Clooney. - Zawsze żartowałem, że brałem za dużo narkotyków, ale prawda jest taka, że nigdy nie było to dla mnie dużym problemem.
Kultura WPełni: Juliusz Machulski o filmach swojego życia i Polsce
Narkotyki i ich wpływ
Clooney wspominał również o odcinku serialu "Taxi", w którym bohaterowie zażywali kokainę. W tamtych czasach uważano, że nie jest ona uzależniająca. - Wszyscy myśleli, że to nie jest jak heroina, ale potem okazało się, że jest naprawdę szkodliwa - dodał aktor.
Aktor w wywiadzie opowiada ze szczegółami o swoim życiu i karierze, i w tych wspominkach o kilku ostatnich dekadach mówi o próbowaniu marihuany: opowiedział o sytuacji, gdy zjadł ciasteczka z marihuaną podczas oglądania "Czarnoksiężnika z Oz" z muzyką Pink Floyd. - Byliśmy kompletnie odurzeni - wspominał Clooney.
Jest też o jego podejściu do alkoholu. Choć nigdy nie miał problemu z piciem od rana, przyznał, że zdarzały się okresy, gdy pił codziennie. Podczas trzymiesięcznego pobytu na Broadwayu zrezygnował z alkoholu, z wyjątkiem okazjonalnego kieliszka wina.
Jednak po rozdaniu nagród Tony w 2025 r. aktor przyznał, że "zaszalał". - Wróciłem do domu z Amal, śmialiśmy się, a ja powiedziałem, że nadrobiłem cały okres abstynencji w jedną noc - opowiadał Clooney. - Upiłem się prawie do nieprzytomności. Ledwo trzymałem się na nogach (...) Następnego dnia pochorowałem się. Wyglądało to histerycznie. Upiłem się jak szkolniak - wspomina.
Ostatnia produkcja z George'em Clooney'em to "Jay Kelly", w którym aktor gra tytułową rolę... znanego aktora, który wyrusza w podróż wraz ze swoim menadżerem Ronem (w tej roli Adam Sandler). Film w reżyserii Noah Baumbacha pojawi się na Netfliksie w grudniu tego roku.