Pamiętacie dziewczynkę z "Titanica"? Dziś opowiada o wyciętej scenie, była zbyt przerażająca
Alex Owens-Sarno, która w wieku dziewięciu lat wcieliła się w postać Cory w filmie "Titanic", ujawniła istnienie dramatycznej sceny, która została wycięta z ostatecznej wersji produkcji.
36-letnia dziś Owens-Sarno w rozmowie z podcasterką Gabriellą Ortiz wspominała pracę na planie nagrodzonego 11 Oscarami filmu z 1997 roku. Jej najbardziej znaną sceną jest taniec z Leonardo DiCaprio podczas zabawy na pokładzie trzeciej klasy. Gdy Jack (DiCaprio) zaprasza do tańca Rose (Kate Winslet), mówi do zazdrosnej Cory: "Wciąż jesteś moją ulubioną dziewczyną, Cora".
Co ciekawe, młoda aktorka nie wiedziała wtedy, kim jest DiCaprio. "Naszą pierwszą sceną, którą kręciliśmy, była ta, która ostatecznie została wycięta. Kiedy wróciłyśmy do domu, mama zapytała: 'Wiesz, z kim byłaś na planie?' A ja na to: 'Z Leo, moim przyjacielem!'" – wspominała Owens-Sarno.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Titanic - Jack and Rose Dancing
Wycięta scena z "Titanica"
Wycięta scena przedstawiała moment, w którym Cora i jej rodzina toną wraz z Titanicem. "Testowe pokazy wywołały silne reakcje, zwłaszcza u matek" – wyjaśniła aktorka. Mimo że reżyser James Cameron chciał zachować tę scenę, ostatecznie zdecydowano o jej usunięciu. "Ludzie mówili: 'Nie chcemy patrzeć, jak ona umiera'. Uważali, że to zbyt wiele" – dodała.
Choć scena nie trafiła do filmu, została opublikowana w internecie. Owens-Sarno przyznała, że wykonując własne popisy kaskaderskie, poczuła, co naprawdę kocha w aktorstwie. "Intensywność emocjonalna tej sceny przypomniała mi, dlaczego uwielbiam dramę" – powiedziała.
Po premierze "Titanica" aktorka szybko zauważyła ogromny wpływ filmu na kulturę. "Ludzie podchodzili do mnie na ulicy, mówiąc: 'O mój Boże, czy to ty jesteś Cora?'" – wspominała.
Chociaż po sukcesie filmu starała się kontynuować karierę aktorską, napotkała trudności. "Często obsadzano mnie w rolach komediowych ze względu na moją sylwetkę, ale moją prawdziwą miłością jest dramat" – przyznała Owens-Sarno.
Aktorka ma na swoim koncie kilka ról poza tą sprzed 28 lat, ale w bardzo mało znanych produkcjach.
Jeden z najdroższych seriali Apple TV+ wrócił! "Rozdzielenie" za bimbaliony dolarów zaskakuje widzów, podobnie jak "The Pitt" od Maxa, który opowiada dramaty z SOR-u. Coś tu jednak nie gra, o czym opowiadamy w "Clickbaicie". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: