Pierwsze opinie o nowej "Nagiej broni". Mamy komedię roku
Premiera nowej odsłony "Nagiej broni" wzbudzała tyle samo entuzjazmu co sceptycyzmu. Opinie po pierwszych zagranicznych pokazach już się pojawiły. Widzowie jednogłośnie chwalą film.
Liam Neeson w nowej "Nagiej broni"
Po 31 latach oczekiwania, fani serii "Naga broń" mogą cieszyć się nową odsłoną. Choć pełne recenzje krytyków pojawią się dopiero w środę, pierwsze opinie z premiery w Nowym Jorku są bardzo entuzjastyczne.
"W nowej 'Nagiej broni' jest jakieś sześć różnych scen, które sprawiły, że śmiałem się do łez", napisał jeden z widzów. Inny dodał: "'Naga broń' Akivy Schaffera to istny cud – współczesna komedia o zwięzłym scenariuszu (trwająca niecałe 90 minut!), przezabawna i z prostym, znaczącym przesłaniem o stanie świata".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kultura WPełni: Juliusz Machulski o przekraczaniu granic przez reżyserów
Kolejny widz stwierdził, że dawno nie widział tak zabawnej komedii: "'Naga broń' to przezabawny, bezczelny festiwal śmiechu, który idealnie oddaje to, co sprawiło, że pokochaliśmy tę serię. Neeson i Anderson to prawdziwe perełki komediowe. Naprawdę brakowało mi filmów tak zabawnych i bezkompromisowo głupawych. Leslie Nielsen byłby dumny".
Jeszcze inny podkreślił, że śmiał się do bólu: "Cholernie zabawne. Chyba złamałem sobie kręgosłup, klatkę piersiową albo kość policzkową, bo tak się śmiałem".
Widzowie zaznaczają też, że to najśmieszniejsza komedia tego roku: "'Naga broń' staje się w około 10 minut potencjalnie najzabawniejszym filmem roku i nie traci impetu. Prawdopodobnie pod wieloma względami lepszy niż sequele Zuckera. I mówię to jako ktoś, kto widział je po 10 razy".
W nowej wersji filmu Liam Neeson wciela się w rolę porucznika Franka Drebina Jr., syna legendarnego Franka Drebina, którego wcześniej grał Leslie Nielsen. W obsadzie znaleźli się także Pamela Anderson, Paul Walter Hauser i Kevin Durand. Reżyserem rebootu jest Akiva Schaffer, a producentem Seth MacFarlane.
Cała franczyza oparta jest na serialu "Police Squad!" z 1982 roku. Serial był parodią dramatów policyjnych i wprowadził postać Drebina, stworzoną przez Davida Zuckera, Jima Abrahamsa i Jerry'ego Zuckera. Choć serial szybko zniknął z anteny, jego twórcy powrócili z pierwszym filmem "Naga broń: Z akt Wydziału Specjalnego" w 1988 roku. Ten okazał się ogromnym sukcesem.
Kolejne części serii to "Naga broń 2 1/2: Kto obroni prezydenta" z 1991 roku oraz "Naga broń 33 1/3: Ostateczna zniewaga" z 1994 roku. Nowy film z serii trafi do kin na całym świecie 1 sierpnia.
W oczekiwaniu na pełne recenzje, wczesne reakcje z premiery wskazują na sukces nowej odsłony, co z pewnością ucieszy fanów klasycznej komedii.
Tragiczna historia "Supermana", Christophera Reeve’a, obrzydliwe sceny w horrorze "Together" i nowe perełki w streamingu. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
