Rozmawiały o uzależnieniu. Nagle Whoopi Goldberg przerwała dyskusję
Whoopi Goldberg zdecydowanie zakończyła dyskusję na temat Charliego Sheena w programie "The View", dzieląc się swoimi doświadczeniami z uzależnieniem. Jak podaje "People", aktorka podkreśliła, że każda rodzina musi radzić sobie z uzależnieniem na swój sposób.
Podczas odcinka "The View" Whoopi Goldberg przerwała gorącą dyskusję na temat Charliego Sheena, by podzielić się swoimi doświadczeniami z uzależnieniem. W rozmowie uczestniczyły również Joy Behar, Alyssa Farah Griffin, Sunny Hostin i Sara Haines. Tematem była decyzja Martina Sheena, ojca aktora, który podpisał nakaz aresztowania syna, gdy ten naruszył warunki zwolnienia po przedawkowaniu narkotyków w latach 90. Charlie Sheen określił to jako "największą zdradę", choć później uznał to za akt miłości.
Goldberg zauważyła, że Charlie, mógł to postrzegać jako zdradę, będąc w stanie narkotykowego ciągu. Joy Behar zgodziła się, mówiąc: - W moim przekonaniu, jako włoskiej matki, nie wydajesz swoich dzieci, zwłaszcza jeśli mają problem z narkotykami lub zdrowiem psychicznym. Wysyłasz je do terapeuty lub szpitala, nie dzwonisz na policję. Martin Sheen popełnił duży błąd. Twoje dziecko cierpi, choruje, nie wysyłasz go do więzienia. Przepraszam!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Strefa gangsterów": Tom Hardy i Guy Ritchie łączą siły w kryminale o londyńskim półświatku
Alyssa Farah Griffin miała inne zdanie, opierając się na doświadczeniach z siostrą, która zmagała się z uzależnieniem. - Z szacunkiem, ale całkowicie się nie zgadzam. Moja siostra jest teraz czysta od 12 lat. Najlepszą rzeczą, jaką rodzic narkomana może zrobić, jest twarda miłość i zapewnienie potrzebnej pomocy. Taka osoba jest zagrożeniem dla samego siebie - powiedziała.
Sara Haines dodała, że Charlie Sheen nie myślał jasno. - Nie nazywam tego twardą miłością, nazywam to po prostu miłością. Czasami rodzice ukrywają problemy, nie zgłaszają dziecka, umożliwiając mu popadanie w nałóg - stwierdziła.
Goldberg przerwała dyskusję, mówiąc: - Przepraszam, zamykam tę dyskuję teraz. Zamykam ją! - Dodała, że rodzina Sheenów zrobiła wszystko, co mogła, by pomóc Charliemu. - To była ostatnia deska ratunku, ponieważ nie chcieli, by umarł na ulicy. Każda rodzina musi radzić sobie z tym inaczej, ponieważ każde uzależnienie jest inne - wyjaśniła.
Sunny Hostin zauważyła, że Goldberg jest bliżej tej sytuacji, ponieważ zna tę rodzinę. Goldberg dodała: - Jestem bliżej tego, ponieważ będąc uzależnioną, rozumiem sposób myślenia uzależnionych. Możemy oszukiwać bliskich jak nikt inny. "Zamierzam być czysta, nigdy więcej tego nie zrobię". A potem twoi bliscy zastanawiają się, co robić. Czasami nie masz innego wyboru. Wszyscy chcemy myśleć, że jeśli mielibyśmy pieniądze, moglibyśmy wszystko naprawić. Pieniądze nie zawsze pomagają. I Joy, gdybym była twoim dzieckiem, doceniłabym, że mnie nie wydałaś. Ale potem byłabyś na mnie zła, bo zrobiłabym coś głupiego za twoimi plecami. Bo tak robią uzależnieni - zakończyła.
Miliony wyświetleń "Obcy: Ziemia", katastroficzny finał "I tak po prostu" i mieszane uczucia po "Nagiej broni". O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: