Rupert Grint współczuje Robertowi Pattinsonowi
*Rupert Grint cieszy się, że nie ma tylu szalonych fanek, co Robert Pattinson.*
Aktor, który pracował wraz z Pattinsonem na planie filmu "Harry Potter i Czara Ognia", szczerze współczuje koledze.
- Od czasu do czasu ktoś mnie rozpozna, ale nie muszę wiecznie uciekać, jak Robert - tłumaczy Grint. - To czyste szaleństwo. On przecież nie może się nigdzie ruszyć. Mój żywot jest o wiele prostszy i przyjemniejszy. Życzę Robertowi powodzenia.
Od 19 listopada 2010 roku będziemy mogli podziwiać Ruperta Grinta w pierwszej odsłonie filmu "Harry Potter i Insygnia Śmierci".
Zobacz także:
**[
LEGENDARNA KUSICIELKA. O KIM MOWA? ]( http://film.wp.pl/mezczyzni-padaja-jej-do-stop-o-kim-mowa-6025282670335105g ) * *[
PIERWSZE PIERSI POLSKI ]( http://film.wp.pl/top-10-najbardziej-obfitych-biustow-polskich-aktorek-6025282550993537g ) * *[
WSTYDLIWE WPADKI GWIAZD ]( http://film.wp.pl/10-filmow-ktorych-sie-wstydza-6025282273682561g ) * *[
POLSKIE SEKSBOMBY BEZ MAKIJAŻU I STYLIZACJI ]( http://aleseriale.pl/gid,6625,img,233038,fototemat.html ) **
