Odcięli mu prąd i wodę. Wyciąga rękę do byłej żony, podaje kwotę
Trwa paskudny rozwód Denise Richards i Aarona Phypersa. Do mediów dotarły właśnie dokumenty, które mężczyzna złożył w kalifornijskim sądzie. Okazuje się, że żąda od aktorki 150 tys. dolarów, bo inaczej grozi mu eksmisja.
"Nie mam już pieniędzy i jestem w dramatycznej sytuacji finansowej. Wkrótce zostanę eksmitowany z mieszkania, w którym mieszkam. Odcięto mi już media: wodę, prąd i gaz" - napisał w dokumencie, do którego dotarł serwis Page Six.
Phypers twierdzi, że grozi mu eksmisja z wynajmowanego w drogiej dzielnicy Los Angeles domu, ponieważ zalega z płatnością swojej połowy czynszu. Oczekuje, że Richards pokryje "swoją" połowę, bo jej nazwisko widnieje na umowie wynajmu.
Najbardziej kosztowne rozwody. Mel Gibson stracił fortunę
Przepychanki i oskarżenia. O co chodzi z rozwodem Denise Richards?
Gwiazda "Mody na sukces" i "Strasznego filmu" od lat nie mieszka w tym domu, ale - jak twierdzi Phypers - jest tam nadal 15 adoptowanych przez nią psów oraz jej rzeczy osobiste, więc powinna płacić za nieruchomość. Richards kilka tygodni temu była tam na miejscu, ale nie mogła dostać się do środka, ponieważ sąd zakazał jej mężowi zbliżania się do niej - to kolejny wątek tego paskudnego rozwodu.
W tych samych dokumentach złożonych przez Phypersa wspomniano o tym, że Richards rzekomo zabrała jego sprzęt medyczny i planuje go sprzedać, nie znając jego wartości.
"Potrzebuję tego sprzętu, żeby spróbować zarabiać na życie, a ona mi to uniemożliwia. Mam nadzieję, że będę mógł znowu wykorzystać go do celów zawodowych, by uzyskiwać dochód. Co więcej, nie mam wystarczających środków, by wynająć ciężarówkę do przewiezienia tych maszyn. Istnieje też ryzyko nieodwracalnej szkody, jeśli ona spełni swoją groźbę i je sprzeda" - można przeczytać w papierach.
Phypers domaga się dostępu do wspólnego konta z Denise Richards. Twierdzi, że znajdowały się tam miliony dolarów. Nie był jednak osobą, którą się do tych milionów dołożyła. Od kilku lat nie pracuje, jego biznes nie wypalił i to aktorka utrzymywała rodzinę. Dzięki filmom, pracy influencerki oraz modelki OnlyFans dorobiła się niemałej sumy. Teraz jej były mąż twierdzi, że pomógł jej w karierze.
Ostatecznie mężczyzna domaga się 150 tys. dolarów, "by przeżyć, spłacić długi i żyć jak normalna osoba".
Jak się kręci erotyczne sceny w polskim filmie? Marta Nieradkiewicz o "Trzech miłościach", castingu i intymności na planie. A Piotr Domalewski o "Ministrantach", Kościele i hipokryzji. O tym w specjalnym odcinku Clickbaitu z festiwalu filmowego w Gdyni. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: