Premiery w maju 2025. Bohaterowie Marvela ratują Ziemię, Nicolas Cage jako niezłomny surfer

Choć majówka nie jest nabita premierami, to na początku miesiąca pojawi się kilka tytułów, na które warto mieć oko. Antybohaterski, duży film Marvela o złoczyńcach pracujących dla rządu, może okazać się odświeżeniem serii i miłą niespodzianką dla fanów uniwersum.

Natomiast jeśli wolicie bardziej zwariowane kino i kochacie Nicolasa Cage’a, powinniście wybrać się na "Surfera". Wieczorem miłośnicy true crime będą mogli prześledzić sprawę "zbrodni prawie doskonałej" w dokumencie Netfliksa o morderstwie popełnionym przez Marię Ángeles Molinę.

To jeszcze nie wszystko.

Mierząca się z depresją Yelena Belova to zabójczyni, która rządzi w dość niepokornej ekipie antybohaterów. Grupa składa się z postaci uniwersum Marvela, które już zdążyły pokryć się kurzem. Jednak nieco zapomniani złoczyńcy znów mają swoje pięć minut. Na duży ekran z własną historią do opowiedzenia wracają Bucky Barnes, Red Guardian, John Walker, Taskmaster, Ghost oraz Valentina Allegra de Fontaine. Choć ten skład zazwyczaj opowiadał się po przeciwnej stronie, tym razem przyjmuje propozycję amerykańskiego rządu i podejmuje się tajnej misji. Antybohaterowie muszą nie tylko zmierzyć się z nowymi niebezpieczeństwami, ale także trudną przeszłością.

W gwiazdorskiej obsadzie pojawiają się Florence Pugh ("Czarna Wdowa"), Sebastian Stan ("Wybranie"), David Harbour ("Stranger Things"), Wyatt Russell ("Falcon i Zimowy Żołnierz"), Olga Kurylenko ("Hetman"), Hannah John-Kamen ("Nowy wspaniały świat") oraz Julia Louis-Dreyfus ("Figurantka"). Za reżyserię odpowiada Jake Schreier ("Awantura").

W kinach od 1 maja

Pewien mężczyzna wraca do miejsca, w którym się wychował, by spędzić czas z synem, a przy okazji sfinalizować zakup domu. Przed laty nieruchomość należała do jego rodziny. Niestety, powrót na australijską plażę dojrzałego surfera, który w młodości poskramiał fale, okazuje się skomplikowany. Lokalna grupa, przypominająca sektę, wpuszcza do wody wyłącznie mieszkańców. Turyści mają wstęp wzbroniony. Choć większość przyjezdnych ucieka w popłochu i nie próbuje złamać żelaznych reguł, facet grany przez Nicolasa Cage’a nie zamierza zrezygnować z marzeń. Zrobi wszystko, by znów surfować. Nawet jeśli miałby zginąć od udaru słonecznego i odwodnienia. Szalony, absurdalnie zabawny i wywołujący dyskomfort film Lorcana Finnegana ("Nocebo") wywołał euforię na festiwalu w Cannes. Nicolas Cage po raz kolejny po "Dream Scenario" i "Kodzie zła" prezentuje mistrzowską formę.

W kinach od 2 maja

A skoro już jesteśmy przy surfingu. Nowa odsłona głośnego serialu dokumentalnego Max będzie miała pięć odcinków, a jej reżyserii podjął się Chris Smith ("Jim i Andy", "Fyre: Najlepsza impreza, która nigdy się nie zdarzyła"). Produkcja opowiada o pionierze dyscypliny. Po głośnych dokonaniach w Nazaré w Portugalii Garrett McNamara postanawia wynieść sport na wyżyny. Również dzięki niemu mała wioska rybacka zmienia się w mekkę surferów z całego świata. Marzenie McNamary jest dość jasno określone, chce znaleźć 30-metrową falę. Seria dokumentalna przybliża nam losy grupy ludzi, którzy gonią za swoją pasją, nie zważając na niebezpieczeństwo. Niektórzy po drodze doznają poważnych obrażeń, które potrafią na zawsze zmienić ich życie. Mimo to nie ustają w pogoni.

Na Max od 2 maja

Opowieść inspirowana klasycznym komiksem René Goscinnego oraz Alberta Uderzo z lat 60. wraca w odświeżonej animacji. Serial Netfliksa na nowo pokaże nam losy ostatniej niezależnej wioski w Galii, która jest celem Rzymian. Podbój jednak nie idzie po myśli Cezara, a to wszystko przez Asteriksa i Obeliksa, którzy dzielnie bronią ojczyzny. Wreszcie imperium organizuje pojedynek z galijskimi wodzami. By zapewnić sobie zwycięstwo, uprowadzają druida, który zna recepturę magicznego napoju, dającego niezwykłą siłę. Czy bez niego odważni Galowie mają szansę na zwycięstwo i zachowanie niepodległości? Twórcą serialu jest Alain Chabat ("Mikołaj i spółka", "Asterix i Obelix: Misja Kleopatra").

Na Netfliksie od 30 kwietnia

Gratka dla fanów true crime. Hiszpańska prasa określiła tę sprawę jako "zbrodnię prawie doskonałą". Mowa o morderstwie popełnionym przez Marię Ángeles Molinę, która w 2008 roku zabiła młodą Anę Páez. Przestępczyni regularnie zmieniała tożsamości, co mocno utrudniło śledztwo policji. Dokument przybliża mroczną przeszłość Angi, w tym jej małżeństwo z biznesmenem Juanem Antoniem Álvarezem Litbenem, który zmarł w 1996 roku. Widzowie po raz pierwszy zajrzą do obszernych akt sądowych, ale także zobaczą rozmowy z emerytowanymi funkcjonariuszami, prywatnymi detektywami oraz członkami rodziny. Reżyserem dokumentu jest Carlos Agulló, który podkreślił, że "to było wyzwanie, prawdziwa gra luster".

Na Netfliksie od 1 maja