Tragiczna i nagła śmierć aktorki. Ujawniono, nad czym pracowała

Michelle Trachtenberg zmarła w wieku 39 lat. W ostatnim czasie grywała w kiepskich, nikomu nieznanych produkcjach. Aktorka chciała jednak wrócić do Hollywood i pracowała nad nowym projektem. Ujawniono, o co chodziło.

Michelle Trachtenberg zmarła w wieku 39 lat
Michelle Trachtenberg zmarła w wieku 39 lat
Źródło zdjęć: © Getty Images | Mirek Towski
oprac. MD

Michelle Trachtenberg, znana z "Plotkary" i "Buffy: Postrach wampirów", zmarła w wieku 39 lat. Aktorka zmarła po przeszczepie wątroby, a przyczyna śmierci pozostaje tajemnicą, gdyż rodzina nie zgodziła się na wykonanie autopsji. Aktorka miała pojawić się na festiwalu SXSW w Austin, ale jej stan zdrowia na to nie pozwolił. Co się działo niedługo przed tragiczną śmiercią Trachtenberg?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na te filmy czekamy. Szykują się prawdziwe hity

Niewykorzystany talent i tragiczna śmierć Michelle Trachtenberg

Jak podaje m.in. "Daily Mail", przed śmiercią Trachtenberg pracowała nad scenariuszem "Toy Monster" z reżyserem Casey Tebo. Projekt oparty na książce o Jacku Ryanie, inżynierze z Pentagonu, który projektował pociski w tracie zimnej wojny, a potem został inżynierem w filmie Mattel, miał być jej wielkim powrotem do świata show-biznesu. Tebo podkreśla, że Hollywood nie doceniło jej talentu pisarskiego.

Casey Tebo jest zdeterminowany, by "Toy Monster" ujrzał światło dzienne, jako hołd dla talentu Michelle. Uważa, że scenariusz szykowany przez Michelle był "najlepszym, co kiedykolwiek czytał". Jej śmierć to nie tylko strata dla bliskich, ale także dla fanów, którzy nie zdążyli poznać jej jako utalentowanej scenarzystki. Tebo wierzy, że jej praca zostanie doceniona i znajdzie odpowiedniego odbiorcę.

Aktorka zmagała się z problemami alkoholowymi, co mogło przyczynić się do konieczności przeszczepu wątroby. Mimo to, jej ostatnia rola w "Spyral" była poruszająca, a jej występ wzruszył ekipę filmową do łez. Trachtenberg była znana z roli Dawn Summers w "Buffy: Postrach wampirów" oraz Georginy Sparks w "Gossip Girl". Trachtenberg rozpoczęła karierę jako gwiazda dziecięca. W wieku 10 lat zadebiutowała w filmie "Harriet szpieg", gdzie zagrała u boku Rosie O'Donnell. O'Donnell w rozmowie z magazynem "People" wspominała: "Bardzo ją kochałam. Ostatnie kilka lat było dla niej trudne. Żałuję, że nie mogłam pomóc".

Michelle zmarła 26 lutego. Nieprzytomną gwiazdę znalazła w łóżku jej mama i to ona zaalarmowała stosowne służby. Mimo podjętych prób, nie udało się uratować aktorki. Rodzina poprosiła, by nie przeprowadzać autopsji ze względów religijnych. Policja, nie znajdując podejrzanych okoliczności, przychyliła się do tej prośby. W związku z tym przyczyna śmierci Michelle Trachtenberg pozostanie nieznana.

Jeden z najdroższych seriali Apple TV+ wrócił! "Rozdzielenie" za bimbaliony dolarów zaskakuje widzów, podobnie jak "The Pitt" od Maxa, który opowiada dramaty z SOR-u. Coś tu jednak nie gra, o czym opowiadamy w "Clickbaicie". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu:WP Film

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)