Wielki powrót "Miami Vice". Ogłoszono reżysera. To twórca megahitu
Po sukcesie "Top Gun: Maverick" Joseph Kosinski przygotowuje nową wersję kultowego "Miami Vice". W poprzedniej produkcji z 2006 roku w reżyserii Michaela Manna główne role grali Colin Farrell i Jamie Foxx. Natomiast w serialu z lat 80-tych występowali Don Johnson i Philip Michael Thomas.
Reżyser połączy siły ze scenarzystą Danem Gilroyem, twórcą takich filmów jak "Wolny strzelec" ("Nightcrawler") i "Dziedzictwo Bourne'a". Produkcją zajmie się Dylan Clark, znany m.in. z pracy nad "Batmanem".
"Miami Vice" to pierwotnie serial telewizyjny NBC z lat 80., w którym główne role grali Don Johnson i Philip Michael Thomas jako dwaj tajni policjanci z Miami. W 2006 roku Michael Mann, producent oryginalnego serialu, przeniósł tę historię na duży ekran z Jamiem Foxxem i Colinem Farrellem w rolach głównych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rekordziści. Te filmy zarobiły najwięcej, kwoty przyprawiają o zawrót głowy
Kosinski pracuje również nad filmem "F1" dla Apple, który, jak sam powiedział w rozmowie z Deadline, jest technicznie "rodzeństwem" "Top Gun: Maverick" pod względem scen kaskaderskich i pracy kamery. - To kolejna generacja tego, co zrobiliśmy w "Top Gun". Wszystko jest dużo mniejsze, a wielką innowacją jest to, że teraz możemy kontrolować ruch kamer na samochodach. Nie jesteśmy już ograniczeni do statycznych pozycji, które mieliśmy w "Top Gun" - zdradził reżyser.
Wszystko wskazuje na to, że w nowym "Miami Vice" Kosinski zamieni samoloty i samochody na łodzie.
Najtrudniejsze pożegnanie w "The Last of Us", na które nie byliśmy gotowi. Pamela Anderson cała w brokacie i pijacki morderczy pakt grupki przyjaciół w serialu BBC. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: