Podbija Polskę i świat. "Przerażający i nieprzewidywalny"
Tradycyjnie w drugiej połowie października w kinach zaczynają rządzić filmy grozy. Pierwszym horrorem, który w tym roku pojawił się w okresie poprzedzającym święto Halloween był "Czarny telefon 2".
"Czarny telefon"
Akademia Science Fiction, Fantasy i Horroru, która przyznaje nagrody dla filmów z wymienionych w jej nazwie gatunków, uznała "Czarny telefon" za najlepszy horror 2021 roku. Nominację do Saturna otrzymali także m.in. Ethan Hawke w kategorii najlepszy aktor drugoplanowy oraz reżyser Scott Derrickson za scenariusz.
"Kultura WPełni": Jacek Borcuch o reakcji na "Dług"
Bohaterem "Czarnego telefonu" był nieśmiały, ale sprytny 13-letni Finney Shaw. Zostaje on uprowadzony przez sadystycznego zabójcę i uwięziony w dźwiękoszczelnej piwnicy. Kiedy odłączony od kabla telefon powieszony na ścianie piwnicy zaczyna dzwonić, Finney uświadamia sobie, że słyszy głosy poprzednich ofiar mordercy. Wygląda na to, że chcą one zrobić wszystko, żeby chłopiec nie podzielił ich losu.
Nie ulega wątpliwości, że strzałem w dziesiątkę było obsadzenie Ethana Hawke’a, znakomitego, czterokrotnie nominowanego do Oscara aktora, w roli psychopaty. "Hawke, przez ogrom swojego czasu ekranowego schowany pod zdradzającymi nastrój szaleńca maskami, bawi się głosem, będąc jednocześnie przerażającym i nieprzewidywalnym" – czytamy w recenzji Jakuba Izdebskiego. Dodajmy, że Ethan Hawke zagrał także w drugiej części filmu.
"Czarny telefon" stał się przebojem w kinach. Przy budżecie sięgającym jedynie 18 mln dolarów, na całym świecie osiągnął wpływy w wysokości 161 mln dolarów. Ciekawe, że w Hollywood wciąż potrafią jeszcze zrealizować stosunkowo tanie filmy grozy. Dzięki temu, przynoszą one na ogół duże zyski ich twórcom.
Druga część "Czarnego telefonu" kosztowała 30 mln dolarów i też nie będzie miała problemów w księgowości. Podczas premierowego weekendu zarobiła w Stanach 26,5 mln dolarów, a na całym świecie ponad 40 milionów. "Czarny telefon 2" sprzedaje się o trochę lepiej niż poprzednia część, więc ma szanse zgarnąć w sumie ponad 200 mln dolarów. Do Halloween, czyli jeszcze przez dwa tygodnie, na pewno horror będzie cieszył się dużą popularnością. "Czarny telefon 2" jest już także wyświetlany w polskich kinach.
