Mroczne słowa. Żona Bruce'a szykuje córki na śmierć aktora
Emma Heming Willis ujawniła, że oddzielne mieszkanie Bruce'a Willisa ma przygotować ich córki na jego śmierć. - To była najbezpieczniejsza i najlepsza decyzja nie tylko dla Bruce'a - powiedziała.
Emma Heming Willis, żona Bruce'a Willisa, podjęła trudną decyzję o przeniesieniu męża do innego domu. Jak mówi, ma to przygotować ich córki na jego odejście. W swojej nowej książce "The Unexpected Journey" napisała: "Danie dziewczynkom przestrzeni od Bruce'a pomaga przygotować je na jego śmierć". Emma podkreśliła, że choć brzmi to "mrocznie i szokująco", jest to rzeczywistość, z którą musi się zmierzyć, aby chronić swoje dzieci.
Bruce Willis, zdiagnozowany z afazją w 2022 r., a później z otępieniem czołowo-skroniowym (FTD), zmaga się z chorobą, której średnia długość życia wynosi od siedmiu do trzynastu lat od pojawienia się objawów. Emma zaznaczyła: "Ta choroba jest straszna, ale daje trochę czasu na planowanie i organizację spraw". Dodała, że przyzwyczajenie się do życia we trójkę w ich domu zmniejszy szok dla córek, Mabel i Evelyn, gdy nadejdzie nieuniknione.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Eddie Murphy: "Śmieszne to po prostu śmieszne"
Podczas rozmowy z Michaelem Strahanem w "Good Morning America" Emma wyjaśniła, że decyzja o przeniesieniu Bruce'a była trudna, ale konieczna. - To była najbezpieczniejsza i najlepsza decyzja nie tylko dla Bruce'a, ale także dla naszych dwóch młodych córek - powiedziała. Podkreśliła, że Bruce ma teraz zapewnioną najlepszą opiekę przez całą dobę.
Emma, która jest główną opiekunką Bruce'a, przyznała, że jej decyzja mogła wywołać kontrowersje, ale chciała zwrócić uwagę na wyzwania, z jakimi borykają się opiekunowie chorujących osób. - Czuję, że opiekunowie są tak oceniani, a ludzie czasem mają tylko opinię, zamiast prawdziwego doświadczenia - powiedziała. Dodała, że każdy przypadek związany z demencją jest inny i trzeba robić to, co jest najlepsze dla rodziny.
Emma podzieliła się również statystyką, którą usłyszała od neurologa Bruce'a, że czasem opiekunowie umierają przed swoimi podopiecznymi. - To był mój sygnał, że potrzebuję pomocy i nie jest to porażka - powiedziała. Podkreśliła, że ważne jest, aby opiekunowie nie bali się prosić o wsparcie.
Książka "The Unexpected Journey: Finding Strength, Hope, and Yourself on the Caregiving Path" trafiła na półki w USA 9 września. Nie wiadomo jeszcze, czy poradnik Emmy doczeka się polskiego wydania.
Miliony wyświetleń "Obcy: Ziemia", katastroficzny finał "I tak po prostu" i mieszane uczucia po "Nagiej broni". O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: