Pokonał "Diunę", "Gladiatora". Gdzie się nie pojawi, tam bije rekordy
"Wicked" zarobił w kinach blisko 700 mln dolarów. Mógłby osiągnąć jeszcze lepszy wynik, ale wytwórnia postanowiła bardzo szybko wprowadzić tytuł na rynek VOD. Wszystko po to, by widzowie w Ameryce w noworoczno-karnawałowym okresie mogli zobaczyć musical w domu. I to była bardzo dobra decyzja.
"Wicked"
Strategia wytwórni opłaciła się. "Wicked" pierwszego dnia na rynku VOD zarobił 26 mln dolarów, co jest rekordowym osiągnięciem pośród produkcji studia Universal. Co więcej, poprzedni rekord należący do animacja "Super Mario Bros. Film" został poprawiony o ponad 100 proc.
Niestety, na razie musical jest dostępny w serwisach VOD tylko w USA oraz Kanadzie (w Polsce wciąż jest jeszcze wyświetlany w kinach). Tam też śrubuje rekordy oglądalności. W pierwszym tygodniu wpływy z wypożyczeń i zakupu "Wicked" sięgnęły już 70 mln dolarów, co jest kolejnym rekordem wytwórni Universal. W Stanach na platformę z opłatą abonamentową musical trafi dopiero w połowie marca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wicked - nowy zwiastun!
Sukces na rynku VOD nie jest zaskoczeniem, gdyż "Wicked" stał się jednym z największych kinowych przebojów 2024 roku. Szczególną popularnością cieszył się zwłaszcza w Ameryce Północnej, gdzie zarobił aż 453 mln widzów. Za oceanem tylko dwa filmy cieszyły się w ubiegłym roku większą popularnością ("W głowie się nie mieści 2" oraz "Deadpool & Wolverine"). Musical pokonał więc "Diunę", "Gladiatora" i wiele innych droższych od niego filmów. Choć też nie był tani. Na jego produkcję wydano 145 mln dolarów.
"Wicked" stał się także najpopularniejszą kinową adaptacją broadwayowskiego musicalu w historii. Nie przypadkiem więc film otrzymał niedawno Złoty Glob w kategorii najlepsze osiągniecie kinowe i finansowe. Jednak w bardziej prestiżowej kategorii najlepsza komedia lub musical dość niespodziewanie, ale w pełni zasłużenie przegrał z niskobudżetową produkcją "Emilia Perez".
Przypomnijmy, że "Wicked", a wcześniej broadwayowska produkcja, zostały oparte na powieści "Wicked: Życie i czasy Złej Czarownicy z Zachodu", która nawiązuje do słynnej książki L. Franka Bauma "Czarnoksiężnik z krainy Oz". Jak pamiętamy, opowiadała ona historię małej Dorotki, która, wraz domem i psem Toto, zostaje porwana przez trąbę powietrzną i rzucona do kraju Manczkinów, zniewolonego przez Złą Czarownicą.
"Lady love" sexy czy nie? Rozmawiamy o najodważniejszym polskim serialu. Mówimy także o zmianach w drugim sezonie "Squid Game". Jednak żyjemy już nowościami z roku 2025 i wymieniamy najbardziej ekscytujące tytuły nadchodzących 12 miesięcy. Sprawdźcie, czy już o nich słyszeliście. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
