Alicia Vikander w filmie o kulisach władzy w Rosji. "Można uznać ją za współwinną tego, co dzieje się"

Laureatka Oscara wraca na ekran w filmie "The Wizard of the Kremlin" Oliviera Assayasa. W Wenecji opowiedziała o swojej bohaterce, kulisach pracy z Paulem Dano i o tym, jak przyglądała się historii współczesnej Rosji.

Alicia VikanderAlicia Vikander
Źródło zdjęć: © Getty Images | Neil Mockford

Kiedy Alicia Vikander dostała od Oliviera Assayasa scenariusz "The Wizard of the Kremlin", nie musiała się długo zastanawiać. – Powiedziałabym "tak" nawet bez czytania. Olivier to reżyser, z którym zawsze chcę pracować - przyznała aktorka. Dopiero później odkryła, że powieść Giuliano da Empoliego, na której oparto film, otwiera przed widzem świat ukrytych mechanizmów polityki – manipulacji, propagandy i chaosu.

Vikander wciela się w Ksenię – postać skomplikowaną, niejednoznaczną, ale też jedyną, która ma realny wpływ na głównego bohatera, doradcę Kremla Vadima Baranova. - Ona wie, jak sprawić, by spojrzał w lustro. Nie ucieka przed prawdą, choć sama bywa współwinna" - powiedziała aktorka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Najgorętsze premiery filmowe nadchodzących tygodni

Magda Jan dla WP: Jak zaczęła się twoja przygoda z tym projektem?

Alicia Vikander: Wszystko zaczęło się od kolacji z Olivierem dwa lata temu. Opowiedział mi wtedy historię o książce, którą dostał od Giuliano da Empoli. To mnie zaciekawiło – pomyślałam, że może planuje nakręcić na jej podstawie film. Miałam rację. Kilka miesięcy później otrzymałam scenariusz. W międzyczasie przeczytałam też powieść i byłam bardzo podekscytowana.

Olivier ma niezwykłą karierę. W jego filmografii znajdziemy różne gatunki, ale ten projekt wydawał mi się czymś nowym, innym. Szczerze mówiąc, zgodziłabym się bez czytania – już sam fakt, że mogłam znów z nim pracować, był wystarczającym powodem.

Jednocześnie książka otworzyła przede mną świat, w którym uświadamiasz sobie, że polityka to nie tylko decyzje podejmowane na naszych oczach, ale także ukryte mechanizmy, manipulacje, kształtowanie opinii i sianie chaosu. Zdałam sobie sprawę, że to nie jest nowe zjawisko – takie działania towarzyszą polityce od dziesięcioleci.

Jaką postacią jest Ksenia?

To bardzo złożona bohaterka. Na początku poznajemy ją w artystycznym kolektywie, później obserwujemy w zupełnie innym środowisku. W swoim życiu musi iść na kompromisy. Początkowo wydawało mi się, że może od czegoś ucieka, ale szybko zrozumiałam, że to ktoś, kto chce być tu i teraz, dlatego pozwala sobie na zmiany. Nie zawsze musimy ją rozumieć.

Ksenia jest odważna, uważna, inteligentna. Z jednej strony można uznać ją za współwinną tego, co dzieje się w Rosji – bywa w tych samych pokojach co najpotężniejsi mężczyźni. Z drugiej jednak to ona ma ogromny wpływ – mam wrażenie, że jako jedyna potrafi sprawić, by Baranov spojrzał w lustro i zakwestionował własny moralny kompas.

To opowieść o kulisach działań na Kremlu. Choć główny bohater jest fikcyjny, film mówi o Putinie. Nie myślałaś o tym, że to on przyciągnie największą uwagę?

Nie zastanawiałam się nad tym. Książka opowiada o problemach bardzo globalnych, a autor w sprytny sposób ulokował akcję w Rosji. Dla wielu czytelników wydaje się ona czymś odległym. Jednak kiedy poznajemy mechanizmy zdobywania i utrzymywania władzy, uświadamiamy sobie, że brzmią one niezwykle znajomo – także w kontekście zachodniej polityki.

Miałaś poczucie, że to coś więcej niż film fabularny?

Nie wybieram projektów z założeniem: "to musi być ważne". Kiedy temat jest mi bliski, naturalnie przychodzę z takim nastawieniem. Myślę, że to właśnie sprawia, że film może poruszyć widzów – bo ta motywacja jest prawdziwa. To film innego rodzaju niż większość moich dotychczasowych projektów, ma w sobie dodatkowy ciężar. To są tematy, które chętnie poruszałabym nawet przy kolacji ze znajomymi.

W relacji Ksenii i Baranova widać, że nie jest ona całkowicie pod jego urokiem. Jak patrzysz na tę więź?

Oni zdecydowanie się przyciągają, ale myślę, że łączy ich coś więcej. Spotykają się kilkakrotnie na różnych etapach życia i w pewnym sensie pochodzą z podobnych miejsc. Ona przypomina mu o innej wersji samego siebie. Zna go dobrze i nie boi się mówić mu prawdy – w tym sensie to ona ma nad nim władzę.

W filmie mówi się o "rosyjskiej duszy" i różnicy między Wschodem a Zachodem. Też ją odczułaś?

Kocham poznawać różne kultury. Byłam w Rosji cztery razy, mam tam przyjaciółki, głównie kobiety. Myślę, że mają niezwykłą inteligencję, energię i pewien spokój, który współistnieje z ogromną intensywnością. Dla mnie, jako Skandynawki, było to w pewnym sensie bliskie. Takie doświadczenia zawsze mnie wzbogacają – i jako aktorkę, i jako osobę.

Rozmawiała Magda Jan dla Wirtualnej Polski.

Miliony wyświetleń "Obcy: Ziemia", katastroficzny finał "I tak po prostu" i mieszane uczucia po "Nagiej broni". O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie

8 Oscarów, kasowy hit. Arcydzieło Formana znów w kinach
8 Oscarów, kasowy hit. Arcydzieło Formana znów w kinach
To były wczesne objawy demencji. Żona Bruce'a zauważyła, jak się zmienił
To były wczesne objawy demencji. Żona Bruce'a zauważyła, jak się zmienił
Ostatni film kultowego duetu. Zdjęcia z nowego filmu Pasikowskiego w plenerze
Ostatni film kultowego duetu. Zdjęcia z nowego filmu Pasikowskiego w plenerze
Hit do obejrzenia w domu. W kinach zarobił blisko 400 mln dolarów
Hit do obejrzenia w domu. W kinach zarobił blisko 400 mln dolarów
Nie chcieli go w krakowskiej PWST. Po latach stał się najwybitniejszym aktorem swojego pokolenia
Nie chcieli go w krakowskiej PWST. Po latach stał się najwybitniejszym aktorem swojego pokolenia
"Tato miał problem z hazardem i alkoholem". Córka Jerzego Bińczyckiego nie ukrywa prawdy
"Tato miał problem z hazardem i alkoholem". Córka Jerzego Bińczyckiego nie ukrywa prawdy
Nowy przebój Netfliksa. Tak makabrycznej historii jeszcze nie pokazali
Nowy przebój Netfliksa. Tak makabrycznej historii jeszcze nie pokazali
Znów będą kontrowersje? Mocny zwiastun nowego filmu Smarzowskiego
Znów będą kontrowersje? Mocny zwiastun nowego filmu Smarzowskiego
Był synonimem Nowej Fali i niepoprawnym amantem. Świat kina nie przestał go opłakiwać
Był synonimem Nowej Fali i niepoprawnym amantem. Świat kina nie przestał go opłakiwać
Dwayne Johnson o roli w "Smaching Machine". "Naprawdę tego pragnąłem"
Dwayne Johnson o roli w "Smaching Machine". "Naprawdę tego pragnąłem"
Nabrała masy mięśniowej. Niemal jak Dwayne The Rock Johnson
Nabrała masy mięśniowej. Niemal jak Dwayne The Rock Johnson
Gwiazda "Plotkary" w odważnym teledysku. Wystąpiła całkiem nago
Gwiazda "Plotkary" w odważnym teledysku. Wystąpiła całkiem nago
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Film