Polacy są nim zachwyceni. Pokonał prawie wszystkie hity Netfliksa

"Światłoczuła" to prosty, ale niezwykle poruszający film o miłości. Jego bohaterami są Agata oraz Robert. Młoda kobieta pracuje z trudną młodzieżą, nurkuje na bezdechu, czerpie z życia pełnymi garściami. Jest niewidoma. Mężczyzna jest natomiast wziętym fotografem, ale stroni od ludzi. Praca to dla niego absolutny priorytet, poświęca jej całe swoje życie. Ich spotkanie pomoże im pokonać własne ograniczenia i oczywiście odnaleźć w życiu miłość.

"Nie boję się tego powiedzieć: ‘Światłoczuła’ to najpiękniejszy polski film o miłości ostatnich lat. A do tego najmądrzejszy. (…) Tadeusz Śliwa serwuje nam historię nie tylko piękną, ale również, a może nawet przede wszystkim bardzo mądrą. Taką, która zostaje z nami na długo i dodatkowo przypomina, co tak naprawdę liczy się w życiu. Wzruszenia podczas seansu są w zasadzie gwarantowane" – czytamy w recenzji Joanny Twaróg.

"Fenomenalnie zagrana opowieść o miłości" – napisała z kolei Karolina Korwin-Piotrowska. Faktycznie młodzi aktorzy Matylda Giegżno oraz Ignacy Liss dali popis gry aktorskiej, której nie spotyka się często w polskich produkcjach. Gra aktorska to wielka wartość "Światłoczułej", ale mocnych elementów jest więcej.

Szczególną uwagę przykuwają też zdjęcia Michała Englerta, operatora Małgorzaty Szumowskiej. Piękne, przemyślane, podkreślające kontrasty. Siłą napędową filmu jest także muzyka, za którą odpowiadają Kaśka Sochacka, Kortez oraz Olek Świerkot. Niezależna produkcja w pełni więc zasłużenie odniosła sukces w polskich kinach. W zimie obejrzało ją na dużym ekranie ponad 150 tys. widzów.

Na koniec słowa uznania należą się też Netfliksowi, że wykupił prawa do dystrybucji filmu w streamingu. I to był zresztą strzał w dziesiątkę. "Światłoczuła" cieszy się bowiem bardzo dużą popularnością na platformie. Od pięciu dni klasyfikowana jest w Polsce na drugim miejscu listy przebojów, deklasując oryginalne produkcje Netfliksa. Przegrywa jedynie z największym hitem ostatnich tygodni – "Chaos".

Najtrudniejsze pożegnanie w "The Last of Us", na które nie byliśmy gotowi. Pamela Anderson cała w brokacie i pijacki morderczy pakt grupki przyjaciół w serialu BBC. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: