"Seks nie musi być ładny". Intymne wyznania hollywoodzkiej gwiazdy
W kwietniu Kate Hudson skończy 46 lat. Wspominamy o tym nie przypadkiem, gdyż w najnowszym wywiedzie aktorka opowiedziała o urokach życia intymnego w dojrzałym wieku. Twierdzi, że najlepszy seks jest po czterdziestce.
Kate Hudson i Matthew McConaughey zagrali razem w dwóch hitach
"Jestem największym flirciarzem na świecie. Każdy, kto kiedykolwiek ze mną był, doskonale zdaje sobie sprawę, że flirtuję ze wszystkimi. Z dziewczynami i chłopcami. Dzięki Bogu, Danny jest moim partnerem. On sobie z tym radzi. Spotkałam odpowiedniego faceta" – powiedziała Kate Hudson w wywiadzie opublikowanym w magazynie "Bustle".
Od dłuższego już czasu aktorka jest w związku z Dannym Fujikawą, młodszym od niej o kilka lat gitarzystą zespołu Chief. W październiku 2018 roku przyszła na świat córka pary - Rani Rose Hudson Fujikawa. Kate urodziła wówczas swoje trzecie dziecko. Wcześniej miała dwóch synów. Pierwszy z chłopców był owocem małżeństwa z Chrisem Robinsonem. Para rozstała się w 2007 roku. Drugie dziecko Hudson urodziła w 2012 roku. Jego ojcem był Matt Bellamy, z którym aktorka rozstała się dwa lata później.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaczynały karierę, kiedy były dziećmi. Teraz same mają już dzieci
Kate Hudson, córka piosenkarza Billa Hudsona i aktorki Goldie Hawn, nie należy do osób pruderyjnych i w wywiadach dość często opowiada o intymnych sprawach dotyczących jej prywatnego życia. Nie widzi w tym jakiegoś tematu tabu.
W najnowszym wywiadzie wyznała, że najlepszy seks jest po czterdziestce, w dużej mierze dlatego, że "jego istotą jest wolność". "Do seksu zaczynamy podchodzić z dystansem. Seks nie musi być ładny. Uważam, że kiedy się starzejesz, możesz mieć z niego coraz więcej frajdy" – twierdzi Hudson.
Hollywoodzka gwiazda przyznała, że nie żałuje swoim wcześniejszych, mniej lub bardziej udanych lub nieudanych związków. Żałuje natomiast, że odrzuciła rolę w filmie "Diabeł ubiera się u Prady", angażując się w inne projekty. "Kiedy zobaczyłam film, pomyślałam sobie: ‘ech’" – wspomina Hudson.
Jeden z najdroższych seriali Apple TV+ wrócił! "Rozdzielenie" za bimbaliony dolarów zaskakuje widzów, podobnie jak "The Pitt" od Maxa, który opowiada dramaty z SOR-u. Coś tu jednak nie gra, o czym opowiadamy w "Clickbaicie". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
