Mel Gibson szykuje kontynuację "Pasji". "To bardzo ambitny projekt"

"Pasja" to jeden z najgłośniejszych filmów XXI wieku. Opowieść o ostatnich momentach życia Jezusa wywoływała ogromne emocje wśród widzów, a jakiś czas temu Mel Gibson ogłosił, że zamierza stworzyć kontynuację swojego obrazu.

Jezus w "Pasji"Jezus w "Pasji"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | 20th Century Fox
Kamil Kacperski

Mel Gibson jakiś czas temu pojawił się w podcaście Joe Rogana, w którym podczas długiego wywiadu nie gryzł się język, opowiadając o szczegółach swojej produkcji. Zdradził m.in. że planuje nakręcić kontynuację "Pasji" w przyszłym roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Szadź". Maciej Stuhr w scenie w szpitalu psychiatrycznym

Mel Gibson opowiada o kontynuacji "Pasji"

- Mam nadzieję, że uda się nam zrealizować film w przyszłym roku. To bardzo wymagający projekt, bo to trip jak po kwasie. W życiu nie czytałem takiego scenariusza - zdradził Mel Gibson. Aktor dodał też, że jest współautorem skryptu razem ze swoim bratem oraz Randallem Wallace'em ("Braveheart"). Zdradził również, że produkcja ma nosić "The Resurrection Of The Christ" (czyli "Zmartwychwstanie Jezusa").

Gibson zapowiada, że wraz z bratem i Wallace'em w filmie ma nie zabraknąć "szalonych rzeczy": "Żeby dobrze opowiedzieć naszą historię, to trzeba zacząć od upadku aniołów. To oznacza, że przenosimy się do innego wymiaru. Potrzebujemy przenieść się do piekła. Potrzebujemy przenieść się do Szeolu".

Gibson raz jeszcze potwierdził, że w roli Jezusa Chrystusa ponownie wystąpi Jim Caviezel. Tym razem produkcja skupi się na Zmartwychwstaniu, które następuje 3 dni po śmierci Jezusa. Reżyser potwierdził, że w produkcji musieli skorzystać z kilku metod CGI, głównie do odmłodzenia twarzy Caviezela - minęło w końcu 20 lat od premiery poprzedniego filmu.

Dalej reżyser określił projekt "bardzo ambitnym", a także zdradził, że "The Resurrection of The Christ" opowie nam historię od "upadku aniołów, aż do śmierci ostatniego apostoła".

Gibson powiedział, że myślał o tym filmie od wielu lat. Sam podzielił się też swoimi wątpliwościami ze względu na swoje ambicje dotyczące projektu i zakres przygotowań, które trzeba poczynić przed kręceniem tego projektu.

"Lady love" sexy czy nie? Rozmawiamy o najodważniejszym polskim serialu. Mówimy także o zmianach w drugim sezonie "Squid Game". Jednak żyjemy już nowościami z roku 2025 i wymieniamy najbardziej ekscytujące tytuły nadchodzących 12 miesięcy. Sprawdźcie, czy już o nich słyszeliście. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu: WP Film
Wybrane dla Ciebie
Macaulay Culkin już się tak nie nazywa. Oto jego pełne imię i nazwisko
Macaulay Culkin już się tak nie nazywa. Oto jego pełne imię i nazwisko
Wspomina związek. Zdradził, co robili każdego wieczoru w łóżku
Wspomina związek. Zdradził, co robili każdego wieczoru w łóżku
"Zabić Miss". Tragiczna historia Agnieszki Kotlarskiej
"Zabić Miss". Tragiczna historia Agnieszki Kotlarskiej
Wycięli go z filmu. Dziś się cieszy, bo uniknął upokorzenia
Wycięli go z filmu. Dziś się cieszy, bo uniknął upokorzenia
Jak "amen" w pacierzu. "Kevin sam w domu" będzie w tv w wigilię. Kiedy i gdzie?
Jak "amen" w pacierzu. "Kevin sam w domu" będzie w tv w wigilię. Kiedy i gdzie?
"Zapiski śmiertelnika" jednym z najbardziej intrygujących filmów. Jest zwiastun
"Zapiski śmiertelnika" jednym z najbardziej intrygujących filmów. Jest zwiastun
Zakochany po uszy. Jackman nie chce kryć się przed światem
Zakochany po uszy. Jackman nie chce kryć się przed światem
Nękał i zastraszał? Millie Bobby Brown komentuje głośne oskarżenia
Nękał i zastraszał? Millie Bobby Brown komentuje głośne oskarżenia
Był wpatrzony w Stalina i Bieruta. "Wierzyłem w nich, w naszą władzę"
Był wpatrzony w Stalina i Bieruta. "Wierzyłem w nich, w naszą władzę"
Niemal puste sale. Kosztował 110 mln dolarów. Finansowa porażka roku
Niemal puste sale. Kosztował 110 mln dolarów. Finansowa porażka roku
"To twarz, na którą zapracowałam". Wielki powrót gwiazdy "Terminatora"
"To twarz, na którą zapracowałam". Wielki powrót gwiazdy "Terminatora"
"Coś poszło nie tak". Tyle widzów, że aż "padły" serwery Netfliksa
"Coś poszło nie tak". Tyle widzów, że aż "padły" serwery Netfliksa
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇