Moment z zatrzymania aktora. Pijany nazywał policjantów nazistami, ledwo trzymał spodnie
Aktor znany z filmu "Szósty zmysł", Haley Joel Osment, został aresztowany w kurorcie narciarskim za publiczne upojenie alkoholowe i posiadanie narkotyków. Podczas zatrzymania wyzywał policjantów od nazistów. Jest nagranie.
moment z zatrzymania Haley Joel Osmenta
W czwartek, 17 kwietnia, podawaliśmy, że zatrzymano aktora Haley Joela Osmenta. Trafił do aresztu za publiczne pijaństwo i posiadanie substancji niewiadomego pochodzenia. Policja nie była w stanie początkowo ustalić, czy to narkotyki. Aktorowi zrobiono w areszcie zdjęcie, czyli tak zwany mug shot. Uśmiecha się na nim od ucha do ucha, co można zobaczyć w naszym poprzednim tekście. Teraz pojawiło się więcej informacji na temat aresztowania, nagranie z tego momentu. Potwierdziło się, że aktor miał przy sobie kokainę. Są też oficjalnie przeprosiny od Osmenta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziecięce gwiazdy dziś
Haley Joel Osment podczas zatrzymania nie zachowywał się jak gwiazda
37-letni Osment został zatrzymany 8 kwietnia w ośrodku Mammoth Mountain w Mammoth Lakes w Kalifornii. Według informacji "New York Post", które uzyskało nagranie z kamery policyjnej, aktor był pod wpływem alkoholu, a jego zachowanie było agresywne. Miał rozpięte spodnie narciarskie, które opadały mu podczas aresztowania.
Od czego się zaczęło? Świadkowie zdarzenia twierdzą, że aktor pił w pobliskim barze, ale został wyproszony po rozlaniu drinka. Stał się agresywny i próbował wsiąść na wyciąg narciarski, jednak pracownicy mu na to nie pozwolili i wezwali policję. Podczas interwencji Osment odmówił podania swoich danych osobowych, twierdząc jedynie: "Jestem Amerykaninem".
Policjanci znaleźli przy nim pieniądze z resztkami substancji przypominającej kokainę oraz klucz do pokoju w jego kasku narciarskim. W radiowozie Osment powiedział: "Jestem porywany przez pieprzonego nazistę" i użył wobec funkcjonariusza rasistowskiej, antysemickiej obelgi.
Moment z zatrzymania można zobaczyć na nagraniu udostępnionym na YouTube przez "New York Post".
Haley Joel Osment yells Jewish slurs, struggles with police in arrest video
Prokuratura hrabstwa Mono w Kalifornii postawiła aktorowi zarzuty posiadania kokainy oraz zakłócania porządku publicznego pod wpływem alkoholu – oba o charakterze wykroczeń. Rozprawa sądowa została wyznaczona na 7 czerwca.
Aktor wydał oświadczenie, w którym przeprasza za swoje zachowanie. "Jestem absolutnie przerażony swoim zachowaniem. Gdybym wiedział, że w stanie niepoczytalności użyłem tak haniebnego języka, wcześniej bym się do tego przyznał" – przekazał Osment magazynowi "People". "Ostatnie miesiące strat i niepewności doprowadziły mnie do bardzo niskiego stanu emocjonalnego. Ale to nie usprawiedliwia użycia tego obrzydliwego słowa. Z głębi serca przepraszam wszystkich, których to zraniło. To, co wyszło z moich ust, było bezsensownym bełkotem – zawiodłem społeczność żydowską i jestem tym zdruzgotany. Nie proszę o wybaczenie, ale obiecuję odpokutować za swój straszny błąd".
To nie pierwszy raz, gdy aktor ma problemy z prawem. W 2006 roku, mając 18 lat, został oskarżony o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu po wypadku samochodowym. Przyznał się do winy i otrzymał trzy lata okresu próbnego. W 2018 roku policja została wezwana po publicznej sprzeczce Osmenta na lotnisku McCarran w Las Vegas podczas Super Bowl.
Jeśli chodzi o wspomniane przez aktora "miesiące strat", to Osmentowi z pewnością chodzi o fakt, że w wyniku pożarów w Los Angeles stracił dom i cały dobytek.
