Setki godzin oglądania. Netflix wrzucił ulubiony serial polskich widzów
Platforma Netfliksa robi co może, aby dogodzić polskim widzom. Ostatnio zaczęła ściągać do siebie popularne polskie seriale. 7 maja do jej oferty trafił przebój stacji Puls 2 – "Dzielnica strachu".
Wielu widzów "Dzielnicę strachu" uważa za jeden z najlepszych i najmocniejszych polskich seriali kryminalnych. W sposób zbliżony do paradokumentu pokazuje on pracę policji i świat przestępczy. Każdy odcinek stanowi zamkniętą historię jednego dochodzenia prowadzonego przez śledczych i dzielnicowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Serialowe premiery 2025 - na te tytuły czekamy najbardziej!
Serial produkowany jest przez ATM Grupa dla TV Puls. Zadebiutował na antenie telewizji Puls 2 30 sierpnia 2021 roku. Powstało już osiem sezonów "Dzielnicy strachu". Najnowszy dobiegnie końca 23 maja.
Widzowie Netfliksa będą mieli co oglądać. Serial składa się bowiem z blisko 400 odcinków (nie wszystkie od razu pojawią się na platformie). O popularności produkcji świadczą m.in. nagrody, które padły łupem odtwórców głównych ról. Telekamerę, czyli statuetkę przyznawaną przez czytelników "Tele Tygodnia", otrzymali Agata Załęcka, Andrzej Młynarczyk w 2023 roku oraz Filip Gurłacz w 2024 roku.
Od 7 maja serial ma szansę dotrzeć do jeszcze większego grona odbiorców. Ciekawe, jak poradzi sobie na platformie Netfliksa?
"Dzielnica strachu" to niejedyny telewizyjny serial, który wzbogaci ofertę streamingowego giganta. Od kilku tygodni na platformie można oglądać serial "Lekarze na start", a wkrótce trafi tam także "Lombard. Życie pod zastaw" oraz "Rodzinny interes".
Najtrudniejsze pożegnanie w "The Last of Us", na które nie byliśmy gotowi. Pamela Anderson cała w brokacie i pijacki morderczy pakt grupki przyjaciół w serialu BBC. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: