Pół miliarda dolarów. Nadchodzi potężne uderzenie także w polskich kinach
Letni sezon w kinach został otwarty na początku maja premierą filmu "Thunderbolts*", ale pierwsze naprawdę mocne uderzenie nadejdzie podczas zbliżającego się weekendu, gdy pojawią się "Mission: Impossible - The Final Reckoning" oraz "Lilo & Stitch".
"Mission: Impossible - The Final Reckoning", na tydzień przed premierą filmu w Stanach Zjednoczonych i w Polsce, zadebiutował na ekranach kin w trzech krajach. W dwóch (w Indiach oraz w Korei Południowej) ustanowił nowy rekord otwarcia serii i osiągnął najlepszy tegoroczny wynik pośród hollywoodzkich filmów. Wszystko więc wskazuje na to, że pożegnalna cześć popularnej serii stanie się też najpopularniejszą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na te filmy czekamy. Szykują się prawdziwe hity
Przypomnijmy, że siedem dotychczasowych części "Mission: Impossible" zarobiło w kinach blisko 4,2 miliarda dolarów przy kosztach produkcji wynoszących 1,1 miliarda dolarów. Najpopularniejszym filmem serii był obraz z 2018 roku "Mission: Impossible – Fallout" (szósta część), która przyniosła wpływy sięgające 787 mln dolarów. "Mission: Impossible - The Final Reckoning" powinien powalczyć o przekroczenie miliardowego pułapu.
Miliard dolarów powinna zarobić także druga premiera nadchodzącego weekendu "Lilo & Stitch". Większość młodych i starszych widzów na pewno kojarzy ten tytuł. Jest to bowiem aktorska wersja klasycznej, czyli rysunkowej, a dokładnie akwarelowej animacji z 2002 roku. Później powstał jeszcze telewizyjny serial z kinowymi bohaterami, który można było oglądać w telewizji, a obecnie dostępny jest na platformie Disney+.
Nie będzie żadną niespodzianką, jeśli "Lilo & Stitch" zarobił w kinach dużo więcej pieniędzy niż "Mission: Impossible - The Final Reckoning". Wiadomo, że produkcje dla młodych widzów gromadzą obecnie przed dużym ekranem największą widownię. Według ostatnich prognoz oba filmy w czasie nadchodzącego weekendu mogą zarobić na całym świecie razem nawet 500 mln dolarów: "Lilo & Stitch" – 280 milionów, "Mission: Impossible - The Final Reckoning" – 220 milionów.
Dziennikarze w Stanach już zaczynają porównywać tegoroczną parę kinowych przebojów do fenomenu z 2023 roku, kiedy to podczas jednego weekendu miały premierę dwa największe hity sezonu "Oppenheimer" oraz "Barbie". Wówczas zrodziła się chwytliwa nazwa Barbenheimer. Zobaczymy, czy powstanie podobna marka dla "Lilo & Stitch" i "Mission: Impossible - The Final Reckoning"?
Lilo & Stitch - zwiastun #1 [dubbing]
Drama z Blake Lively i koszmarna "Kolejna zwyczajna przysługa", "Cztery pory roku" Netfliksa i serialowe nowości, które warto sprawdzić. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotele czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: