Niektórzy fani nie znają granic. Aktorka ujawnia traumatyczne doświadczenia z Hollywood
Gwiazda serialu "Współczesna rodzina", Ariel Winter, opowiedziała o traumatycznych przeżyciach z czasów dzieciństwa w Hollywood. Była nieletnia, a dostawała od starszych mężczyzn nieodpowiednie wiadomości.
"Współczesna rodzina" to znany, amerykański serial, który doczekał się aż 11 sezonów. Na pewno widzieliście kadry przerobione na memy z tej produkcji. Wystąpili w niej m.in. Ed O'Neill i Sofia Vergara, a także mnóstwo mniej rozpoznawanych, młodziutkich aktorów i aktorek. Do serialowej rodzinki należała także Ariel Winter. Dziś 27-latka opowiada o mrocznej stronie popularności, jaką poznała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziecięce gwiazdy dziś
Ariel Winter w serialu wcielała się w Alex Dunphy. Chociaż zakończona kilka lat temu produkcja należała do jednej z najbardziej popularnych w amerykańskiej tv, kariera Ariel jakoś bardzo się nie rozwinęła. Od tamtego czasu aktorka pojawiła się tylko w jednej produkcji i tyle. Za to teraz promuje nową serię dokumentalną na YouTube "SOSA Undercover". Seria śledzi działania organizacji non-profit Safe from Online Sex Abuse, która współpracuje z organami ścigania, aby tropić i zatrzymywać sprawców nadużyć seksualnych i handlu ludźmi.
W rozmowie z "Daily Mail", w której Ariel Winter promowała nowość, podzieliła się swoimi własnymi, bolesnymi doświadczeniami jako młoda aktorka w Hollywood. Powiedziała wprost: "Znam temat męskich drapieżników, ponieważ pracowałam w Hollywood od najmłodszych lat, zaczęłam mając 4 lata".
"Nie chcę mówić o tym za dużo, ale gdy zaczęłam korzystać z laptopa i telefonu komórkowego, otrzymywałam nieodpowiednie wiadomości od starszych mężczyzn, co spowodowało u mnie traumę" – dodała Winter.
Aktorka przyznała, że z powodu tych doświadczeń musiała szukać pomocy terapeutycznej. "Doświadczenia, które miałam osobiście i online jako dziecko, wpłynęły na mnie tak głęboko, że musiałam podjąć terapię. Przemysł filmowy i telewizyjny to mroczne miejsce" – wyznała.
Winter nie jest jedyną młodą gwiazdą, która doświadczyła podobnych problemów. Jenna Ortega, dziś gwiazda netfliksowej "Wednesday", również ujawniła, że opuściła media społecznościowe po tym, jak jako młoda dziewczyna otrzymywała nieodpowiednie treści.
Aktorka wcześniej mówiła także o nieustannym body shamingu, z którym zmagała się dorastając przed kamerą. "To był ogromny element moich nastoletnich lat" – powiedziała magazynowi "People". "Wszędzie o tym pisano. Dorośli ludzie pisali artykuły o tym, jak wyglądam okropnie, jestem w ciąży lub wyglądam jak gruba dzi..ka. Miałam 14 lat. To całkowicie zniszczyło moje poczucie własnej wartości".
Miażdżony "Jurrasic World", obskurna Warszawa w hicie Prime Video i nowe perełki w streamingu. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Mountainboard czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: