Nominacja do Oscara. Pod charakteryzacją kryje się znany aktor
"A Different Man" w reżyserii Aarona Schimberga to bez wątpienia jedna z najciekawszych niezależnych amerykańskich produkcji ostatnich miesięcy. W błyskotliwy sposób porusza trudny temat. Sebastian Stan za rolę w tym filmie otrzymał Złoty Glob, a charakteryzator został nominowany do Oscara.
Bohaterem "A Different Man" jest mężczyzna, który z powodu przypadłości genetycznej ma zniekształconą twarz. Edward zawsze chciał być aktorem, ale ze względu na swój wygląd może liczyć jedynie na występy w reklamach. Na co dzień musi natomiast zmagać się z wścibskimi spojrzeniami ludzi. W końcu decyduje się wziąć udział w eksperymentalnej metodzie rekonstrukcji twarzy.
Zmiana wyglądu początkowo przynosi efekty. Bohater przedstawia się teraz jako Guy, wiedzie inne życie, ale los wciąż mu nie sprzyja. Dziewczyna, w której się zakochał (jeszcze jako Edward) szuka teraz aktora do swojej sztuki, który były taki jak Edward. Co więcej, w jej życiu pojawia się Oswald (Adam Pearson), który również ma zdeformowaną twarz. Jednak wcale mu to nie przeszkadza. Jest duszą towarzystwa, podrywa dziewczyny i zdobywa serce ukochanej Edwarda/Guya.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
A Different Man | Official Trailer HD | A24
"A Different Man" został uznany za jeden z najlepszych amerykańskich filmów niezależnych ubiegłego roku. Sebastian Stan (znany m.in. z Zimowego Żołnierza w "Kapitanie Ameryka" oraz miniserialu "Pam i Tommy") za rolę w tym filmie otrzymał m.in. Złoty Glob w kategorii najlepszy aktor w komedii lub musicalu oraz Srebrnego Niedźwiedzia na festiwalu w Berlinie. Natomiast Mike Marino walczy o nagrodę Amerykańskiej Akademii Filmowej za najlepszą charakteryzację.
Dodajmy, że w Oswalda wcielił się aktor, który cierpi na podobną przypadłość, co bohater filmu. "Prawdziwą, bezpośrednią inspiracją był Adam Pearson. Sebastian musiał wyglądać podobnie do Adama, ale nieco inaczej. W scenach grają naprzeciw siebie, więc widzowie nie mogli odnieść wrażenia, że twarz Sebastiana to tylko maska" – opowiada nominowany do Oscara Mike Marino.
"To nie była tylko jednak maska. W filmie pokazanych jest kilka etapów metamorfozy bohatera. Kiedy zaczyna chodzić na leczenie, pojawiają się na twarzy strupy, skóra zaczyna się łuszczyć. Potem jest ta niezwykle miękką wersja, w której twarz wygląda, jakby się roztapiała. Pod nią znajdowała się już kolejna charakteryzacja, przejściowa, z której wyłaniają się prawdziwie rysy Sebastiana" – zdradza kulisy swojej pracy charakteryzator. Niestety, "A Different Man" raczej nie pojawi się w polskich kinach, ale zapewne będzie go można obejrzeć na którejś z platform streamingowych.
Jeden z najdroższych seriali Apple TV+ wrócił! "Rozdzielenie" za bimbaliony dolarów zaskakuje widzów, podobnie jak "The Pitt" od Maxa, który opowiada dramaty z SOR-u. Coś tu jednak nie gra, o czym opowiadamy w "Clickbaicie". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
