Strach zamknąć oczy. Krytycy ostrzegają przed nowym hitem

Podczas minionego weekendu na platformie streamingowej miał premierę francuski film sensacyjny "Ad vitam". Niewykluczone, że już na samym początku roku poznaliśmy najpopularniejszą nieanglojęzyczną produkcję Netfliksa 2025 roku. Choć recenzje nie zachęcają do oglądania filmu.

"Ad vitam"
"Ad vitam"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

W ubiegłym roku w pierwszej piątce największych przebojów Netfliksa na świecie znalazła się francuska produkcja "Rekiny w Sekwanie". W ciągu pierwszych 90 dni film zanotował 102,3 miliona wyświetleń, co jest drugiem najlepszym na platformie wynikiem pośród nieanglojęzycznych produkcji. Do rekordowego osiągnięcia "Trolla" z Norwegii z 2022 roku zabrakło jedynie 700 tys. wyświetleń.

Najnowszy francuski przebój Netfliksa "Ad vitam" aż tak mocny jak "Rekiny w Sekwanie" nie jest, ale także cieszy się duża popularnością. Podczas minionego weekendu stał się numerem jeden na świecie i w Polsce. Jego wynik na starcie to 17,1 mln wyświetleń.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ad Vitam | Official Trailer | Netflix

Bohaterem "Ad vitam" jest Franck, były członek elitarnej jednostki, który wycofał się ze służby, aby wieść spokojne życie u boku żony. Pewnego dnia jego ukochana, która akurat jest w ciąży, zostaje porwana przez grupę zamaskowanych napastników. Franck rusza w pościg. Cóż, bardziej schematycznej historii chyba nie można już wymyślić. Ale nie to jest w tym hicie Netfliksa najgorsze.

"To thriller, liczyłam na napięcie, w dodatku sensacyjny, przygotowałam się na pędzącą z niedozwoloną na ulicach Paryża prędkością akcję. Tymczasem bez kawy, nie dotrwałabym do końca, napisy powitała z ulgą i wdzięcznością. (…) Wybitnie nudny ten najpopularniejszy w Polsce film Netfliksa" – napisała Marta Górna z "Wyborczej".

Za granicą "Ad vitam" też gromadzi bardzo słabe recenzje i opinie widzów. Słowa "nuda" pojawia się w nich bardzo często. Ale widzowie Netfliksa nie mają obecnie zbyt dużego wybory, jeśli chodzi o filmowe nowości. W tym tygodniu na liście przebojów platformy większość tytułów to kinowe produkcje sprzed kilku lat.

"Lady love" sexy czy nie? Rozmawiamy o najodważniejszym polskim serialu. Mówimy także o zmianach w drugim sezonie "Squid Game". Jednak żyjemy już nowościami z roku 2025 i wymieniamy najbardziej ekscytujące tytuły nadchodzących 12 miesięcy. Sprawdźcie, czy już o nich słyszeliście. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu:WP Film

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (1)