Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi

Mark Hamill podczas SCAD Savannah Film Festival powiedział magazynowi People, że jest gotowy przekazać pałeczkę Ryanowi Goslingowi, nowej gwieździe zapowiadanego na 2027 roku filmu "Star Wars: Starfighter".

Premiere Of Disney's "Star Wars: The Rise Of Skywalker" - Red Carpet
HOLLYWOOD, CALIFORNIA - DECEMBER 16: Mark Hamill attends the Premiere of Disney's "Star Wars: The Rise Of Skywalker" on December 16, 2019 in Hollywood, California. (Photo by Rich Fury/Getty Images)
Rich FuryMark Hamill
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | 2019 Getty Images
Basia Żelazko

Mark Hamill, legendarny aktor "Gwiezdnych wojen", wcielający się oczywiście w postać Luke'a Skywalkera, otwarcie okazał swoje wsparcie dla Ryana Goslinga, który wciela się w główną rolę w nadchodzącej produkcji z tego uniwersum, czyli "Star Wars: Starfighter". W rozmowie z People podczas SCAD Savannah Film Festival aktor podkreślił, że nie czuje potrzeby udzielania rad Goslingowi. Hamill przyznał: "Jestem jego fanem, a kiedy zobaczyłem go w roli Beavisa w Saturday Night Live, zostałem jego wielkim fanem". Hamill nawiązuje do krótkiego skeczu z programu komediowego, gdzie rzeczywiście Gosling wcielił się w postać kreskówkowego bohatera.

"Wiedźmin". Serialowy Jaskier: "To, że Henry odszedł z serialu, nie oznacza, że odszedł z naszego życia"

Aktor zaznaczył także, że to już nowy etap dla kolejnego pokolenia twórców: - Nie, żadne z tych osób nie potrzebuje moich rad. Oni dobrze sobie radzą. Ja też miałem swój czas. Teraz to ja powinienem pytać ich o porady.

Jego słowa podkreślają przekazanie symbolicznego miecza świetlnego następcom.

Hamill podczas festiwalu w Savannah został doceniony za całokształt twórczości. Otrzymał nagrodę Lifetime Achievement Award, co jest zwieńczeniem jego wieloletniej kariery, w tym ról w ostatnich częściach sagi - "Przebudzenie Mocy", "Ostatni Jedi" i "Skywalker: Odrodzenie". Ostatni raz aktor pojawił się jako Luke Skywalker w serialu "Księga Boby Fetta" w 2022 r., a już rok później podkreślał, że jest bardzo zadowolony, że odszedł.

Nowy rozdział w historii "Star Wars" reżyseruje Shawn Levy. Levy wyjaśnił, że tworzony film nie będzie ani prequelem, ani kontynuacją poprzednich części, lecz samodzielną przygodą z nowymi bohaterami.

Do obsady filmu, oprócz Goslinga, dołączają m.in. Amy Adams, Aaron Pierre, Simon Bird, Jamael Westman, Daniel Ings, Mia Goth oraz Matt Smith. Premiera "Star Wars: Starfighter" jest przewidziana na 28 maja 2027 r.

Wybrane dla Ciebie
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany
Oddaje nerkę obcej osobie. Takie dawstwo jest w Polsce zakazane
Oddaje nerkę obcej osobie. Takie dawstwo jest w Polsce zakazane
"Zawstydzony". Tak Tom Cruise zareagował na jej zaawansowaną ciążę
"Zawstydzony". Tak Tom Cruise zareagował na jej zaawansowaną ciążę
Rekordowy start. Trzeci największy hit HBO
Rekordowy start. Trzeci największy hit HBO
Aktorka martwi się o córkę. Tak wygląda codzienność Chelsea w więzieniu
Aktorka martwi się o córkę. Tak wygląda codzienność Chelsea w więzieniu
Wspominamy gwiazdy kina i teatru, które odeszły przez ostatni rok
Wspominamy gwiazdy kina i teatru, które odeszły przez ostatni rok
Nowe informacje. Costner wciąż zaprzecza oskarżeniom
Nowe informacje. Costner wciąż zaprzecza oskarżeniom
Sukienka niczego nie zakryła. "Jak mamy się skupić na tym, co mówi?"
Sukienka niczego nie zakryła. "Jak mamy się skupić na tym, co mówi?"
Córka De Niro o akceptacji samej siebie. "Nie mogę wyobrazić sobie życia bez wsparcia taty"
Córka De Niro o akceptacji samej siebie. "Nie mogę wyobrazić sobie życia bez wsparcia taty"