Przykuli aktora do łóżka na planie. Zapomnieli go uwolnić
Logan Lerman, gwiazda nadchodzącego filmu "Oh, Hi!", podzielił się historią z planu. Aktor spędził sporo czasu zdjęciowego przykuty do łóżka, a ekipa filmowa czasem zapominała go uwolnić przed pójściem na przerwę.
Film "Oh, Hi!" opowiada historię Iris (Molly Gordon) i Isaaca (Logan Lerman) podczas ich pierwszego romantycznego weekendu. Kiedy para zaczyna poważnie rozmawiać o swoim związku, sytuacja wymyka się spod kontroli w niespodziewany sposób.
Lerman w rozmowie z "Entertainment Weekly" zdradził, że spędził większość scen przykuty do łóżka, co było dla niego ciekawym doświadczeniem. - Było kilka sytuacji, kiedy byliśmy tak przyzwyczajeni, że jestem związany, że gdy ekipa wychodziła na lunch, ja zostawałem przykuty do łóżka – opowiada aktor. - Krzyczałem wtedy, żeby ktoś po mnie wrócił. Zdarzyło się to może raz czy dwa, ale zazwyczaj byli uważni i mnie uwalniali.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rekordziści. Te filmy zarobiły najwięcej, kwoty przyprawiają o zawrót głowy
Mimo że jego postać nie jest zachwycona uwięzieniem, Lerman przyznał, że sam czuł się komfortowo. - Uwielbiałem to – mówi. - Było bardzo wygodnie. Łóżko i miłe, skórzane kajdanki. To było świetne.
Podczas premiery filmu na festiwalu Sundance w styczniu, Lerman powiedział: - Miałem ograniczone możliwości ruchu, co stało się dla mnie zabawnym wyzwaniem. Po prostu cieszyłem się tym. Zwykle gram w ciężkich, dramatycznych produkcjach, więc możliwość zabawy i wygłupiania się ze wspaniałymi aktorami była świetną odmianą.
Partnerka z planu, Molly Gordon, chwaliła Lermana za odwagę w podjęciu tej roli. - On zmienił dla nas zasady gry – powiedziała. - Trzeba niezwykłego człowieka, by zagrać tę rolę i być przykutym do łóżka przez cały film.
Tragiczna historia "Supermana", Christophera Reeve’a, obrzydliwe sceny w horrorze "Together" i nowe perełki w streamingu. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: