Errol Flynn. Robin Hood staje przed sądem
Był jednym z największych amantów złotej ery Hollywood, odtwórcą zawadiackiego Robin Hooda i obyczajowym skandalistą. Kontakty seksualne z nastolatkami zaprowadziły Errola Flynna na salę sądową. Głośny proces przyczynił się do jego spektakularnego upadku z firmamentu.
Errol Flynn przyszedł na świat 20 czerwca 1909 roku w Hobart w Australii. Można by zażartować, że jako zodiakalny bliźniak ekscentryzm był mu pisany. Faktycznych powodów jego skomplikowanej natury lepiej upatrywać jednak w dzieciństwie. Jako syn profesora biologii i zoologii dorastał w osobliwym towarzystwie diabłów tasmańskich, które rodzina trzymała w ogródku. Od małego uczył się też sztuki żeglarstwa.
Luksusowe życie szło niestety w parze z nieczułością i dystansem rodziców. Być może to odpowie z czasem za mitomańskie praktyki aktora. Obecność na hollywoodzkim firmamencie zdawała się wynagradzać mu krzywdy młodości. Zakłamywał własną przeszłość, ale dzięki temu przyciągał jeszcze większą uwagę. Flynn zmyślał m.in. na temat własnych korzeni. Twierdził, że był potomkiem buntowników z pokładu HMS Bounty, którzy podnieśli rebelię w 1789 roku, co zdaniem jego biografów było niemożliwe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Legendy Hollywood
Awanturnik
Dobrze sytuowani rodzice posyłali go do najlepszych szkół, z których Errol był sukcesywnie wyrzucany. Od początku buntował się przeciwko dominacji i próbom kształtowania jego osobowości przez system. Z drugiej strony brakowało mu pokory. Sprawiał wrażenie wywyższającego się, choć równie dobrze mogła to być zaledwie maska kamuflująca rozterki młodzieńca, który nie potrafił zdecydować, czego właściwie pragnie od życia.
Problemy wychowawcze i niespokojna młodość sprawiły, że musiał sprostać dorosłemu życiu wcześniej od rówieśników. I nie zawsze była to ścieżka prawości. Opuścił dom już jako szesnastolatek. Errol podejmował się najróżniejszych prac, ale nie zagrzał nigdzie miejsca na dłużej. Pracował w transporcie morskim i na plantacji tytoniu. Na długiej liście zawodów Flynna nie zabrakło też epizodów dziennikarza, rybaka, a nawet urzędnika. Wielokrotnie wikłał się w finansowe oszustwa, przez które za młodym chłopakiem ciągnęły się długi.
Aktor z przypadku
Na początku lat 30. XX wieku australijski reżyser Charles Chauvel pracował nad filmem "In the Wake of the Bounty" (1933) i poszukiwał charyzmatycznego odtwórcy roli Fletchera Christiana – marynarza stojącego na czele buntu. Istnieje kilka teorii na temat tego, jak Errol otrzymał angaż, który odmienił jego życie. Jedna z nich mówi o odkryciu talentu Flynna przez członka obsady Johna Warwicka. Jeszcze inna wspomina o samym reżyserze, który podobno wypatrzył zdjęcie Errola w gazecie, gdy ten pozował obok jachtu pod jego dowództwem.
Errol był szalenie fotogeniczny. Od jego kreacji biła żywiołowość podszyta jednak dozą cynizmu i skłonnością do zwady. Specjalnością aktora stały się kreacje awanturników o zawadiackim uśmiechu, a także śmiałych bohaterów filmów przygodowych. Prawdą jest, że umiejętności Flynna pozostawały w tyle za ówczesnymi amantami ekranu: wyrafinowanym Clarkiem Gablem czy wszechstronnym Jamesem Stewartem, ale Errol miał w sobie młodzieńczy pierwiastek i świeżość, które bronią się nawet po upływie lat.
Hollywood
Kinowy debiut zachęcił Flynna do pozostania na drodze aktorstwa. Nie miał nic do stracenia ani lepszego fachu w zanadrzu. Praca na planie wydawała mu się atrakcyjna nie tylko pod względem artystycznym, ale też finansowym. Wiedział, że największe możliwości dawał hollywoodzki przemysł filmowy. Opuścił Australię w poszukiwaniu sławy. Zaliczył przystanek na angielskiej scenie, gdzie zdobył doświadczenie i rozpoznawalność w środowisku.
W końcu przykuł uwagę wytwórni Warner Bros., która zaproponowała mu kontrakt. Przełomem w filmowej karierze Errola Flynna był przygodowy obraz Michaela Curtiza na podstawie prozy Rafaela Sabatiniego "Kapitan Blood" (1935). To opowieść o niesprawiedliwie skazanym lekarzu, który z szanowanego obywatela staje się piratem. W wyścigu po rolę Errol przezwyciężył legendarnego Jamesa Cagneya.
To jednak z portretu Robin Hooda wciąż pozostaje najlepiej zapamiętany. Historia płaszcza i szpady, czyli "Przygody Robin Hooda" (1938) znalazła się w czołówce najbardziej dochodowych filmów roku. Po latach dzieło zostało wpisane do National Film Registry, czyli zbioru filmów budujących dziedzictwo kulturalne Stanów Zjednoczonych. Errol Flynn jako nieustraszony i wierny nieobecnemu królowi Ryszardowi Robin Hood zapisał się na stałe w historii X muzy. Jego portret to połączenie odwagi, sprytu, humoru i naturalnego uroku, a w końcu romantyzmu w relacji z ukochaną Lady Marian.
Eteryczną damę, do której bije serce ekranowego Robin Hooda, wykreowała Olivia de Havilland. Aktorka wielokrotnie partnerowała Flynnowi – łącznie wystąpili w ośmiu produkcjach, również przy okazji "Kapitana Blood" i "Szarży lekkiej brygady" (1936). Tworzyli olśniewający duet na zasadzie "przeciwieństwa się przyciągają". Olivia doskonale oddawała wdzięczność heroin, Errol szarżował na ekranie (i poza nim).
Seks-skandalista zachłyśnięty sławą
W "Przygodach Robin Hooda" Errol Flynn zdobył serce nie tylko bohaterki Olivii de Havilland, ale też niemal wszystkich kobiet zgromadzonych przed kinowym ekranem. Stał się ideałem męskości. Sława przyniosła mu fortunę i uwielbienie fanek, a Errol z chęcią wykorzystywał powodzenie u płci przeciwnej. Starannie pracował na reputację łamacza damskich serc.
Żenił się trzykrotnie. W środowisku mawiano, że liczba jego kochanek przekracza tysiące. Konserwatywne społeczeństwo dr żało na wieść o hucznych imprezach odbywających się pod dachem aktora, na których alkohol lał się strumieniami, a kokaina stanowiła "afrodyzjak". Wytwórnia Warner Bros. doskonale wiedziała o jego niezaspokojonym temperamencie i zapewniała swojej gwieździe rozpustę, ściągając do studia bardzo młode kobiety.
1942 rok to mroczny rozdział w biografii filmowego Robin Hooda. W grę wchodziły przestępstwa na tle pedofilskim. Errol Flynn został oskarżony o gwałt na dwóch nieletnich. 17-letnia Betty Hansen po ucieczce z domu i przybyciu do Hollywood znalazła się na jednej z jego imprez. Aktor miał zachęcać ją do picia alkoholu, a następnie wykorzystać seksualnie mimo odmowy i chęci opuszczenia jego posiadłości przez dziewczynę. Do oskarżeń dołączyła Peggy Satterlee, która twierdziła, że padła ofiarą Flynna jeszcze przed ukończeniem 15. roku życia na jachcie "Sirocco".
Sądowa batalia zepchnęła z pierwszych stron gazet dramatyczne informacje z toczącej się wówczas II wojny światowej. Errol Flynn wywołał obyczajowy skandal. Jego proces uwidaczniał ówczesnego demona patriarchatu, który znieważał kobiecą walkę o prawdę. Linią obrony pozostawało ośmieszenie potencjalnych ofiar, polegające na grzebaniu w ich przeszłości i próbie dowiedzenia "złego prowadzenia się". Ostatecznie Flynn został oczyszczony z zarzutów dzięki manipulacjom prawników.
W kontrowersyjnej autobiografii skomentował później sądową potyczkę w równie skandalicznych słowach: "Możliwe, że byłem winny jak cholera – oczywiście wedle litery prawa. Ale patrząc na to zgodnie ze zdrowym rozsądkiem, wszyscy wiemy, że te dziewczyny się o to prosiły!".
Errol Flynn nigdy nie odbudował swej pozycji w kinie. Wizerunek seks-skandalisty zbyt mocno kłócił się z obrazem bohatera filmów przygodowych. Zdaje się, że proces niczego go nie nauczył. Stracił swoją fortunę i poważanie w branży, inwestując w niewłaściwe biznesy i grając w słabych produkcjach. Dalej sięgał po używki i zdradzał kolejne żony. Australijsko-amerykański aktor zmarł 14 października 1959 roku w wieku zaledwie 50 lat. Do jego przedwczesnego odejścia przyczynił się wyniszczający styl życia.