Selena Gomez o kontrowersjach wokół filmu "Emilia Pérez". Hit mierzy się ze skandalem
"Emilia Pérez" o gangsterze poddającym się tranzycji miała być wielkim hitem na świecie, który zgarnie mnóstwo Oscarów. I wszystko szło dobrze, aż na jaw wyszły stare wpisy głównej gwiazdy. Selena Gomez odniosła się do skandalu.
Podczas Festiwalu Filmowego w Santa Barbara Selena Gomez odniosła się do kontrowersji związanych z jej nominowanym do Oscara filmem "Emilia Pérez". Aktorka podkreśliła, że jest niezwykle dumna ze swojego udziału w produkcji, mimo że "część magii zniknęła".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na te filmy czekamy. Szykują się prawdziwe hity
"Emilia Pérez" triumfowała
Film "Emilia Pérez", który zdobył najwięcej nominacji do tegorocznych Oscarów, spotkał się z krytyką po tym, jak w styczniu wypłynęły kontrowersyjne tweety jego głównej aktorki, Karli Sofíi Gascón. W wypowiedziach tych Gascón odnosiła się w sposób budzący sprzeciw do muzułmanów, George'a Floyda oraz różnorodności na Oscarach. Ba, Gascón rzekomo nazwała nawet w jednym z wpisów swoją koleżankę z produkcji "bogatą szczurzycą", czemu potem zaprzeczała w mediach. Gascón została surowo oceniona przez środowisko filmowe. W rezultacie Netflix zdystansował się od aktorki i zaprzestał wspierania jej w oscarowej kampanii.
"Część magii zniknęła" – przyznała Gomez podczas festiwalu, gdzie otrzymała nagrodę Virtuosos Award. "Ale wybieram dumę z tego, co zrobiłam, i jestem po prostu wdzięczna. Żyję bez żalu i zrobiłabym ten film jeszcze raz, gdybym mogła" - powiedziała.
Mimo skandalu, Gomez wspomina pracę nad filmem z sentymentem. "To było niezwykłe doświadczenie, gdy ktoś dostrzegł we mnie coś więcej niż to, co oczywiste" – powiedziała. "Reżyser Jacques Audiard naprawdę mi zaufał i jestem za to bardzo wdzięczna, ponieważ mogłam pokazać ludziom, że stać mnie na więcej. Mam nadzieję, że to dopiero początek mojej drogi w tej dziedzinie" - dodała aktorka, która w filmie wciela się w młodą, zbuntowaną żonę gangstera, który nagle ulatnia się z jej życia, zostawiając ją samą z dzieckiem, ale wielkim majątkiem.
Aktorka, która co prawda nie otrzymała nominacji do Oscara za swoją rolę, ale została doceniona nominacjami do BAFTA i Złotego Globu, dodała, że jest "gotowa skupić się" na aktorstwie przez pewien czas. "Będzie mi trudno wrócić do muzyki po tym wszystkim" – wyznała, wywołując zaskoczenie wśród fanów obecnych na widowni, którzy z pewnością czekają na nowe single od gwiazdki.
Jeden z najdroższych seriali Apple TV+ wrócił! "Rozdzielenie" za bimbaliony dolarów zaskakuje widzów, podobnie jak "The Pitt" od Maxa, który opowiada dramaty z SOR-u. Coś tu jednak nie gra, o czym opowiadamy w "Clickbaicie". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
