Polskie kino odnosi coraz więcej sukcesów w Europie i na świecie, filmowi weterani świetnie szkolą młodych twórców, a poziom rodzimych produkcji sprawia, że możemy z nadzieją patrzeć w przyszłość. No dobrze, nie jest aż tak wspaniale, bo sporo jeszcze rzeczy warto w polskim kinie poprawić, szczególnie w kontekście mentalności i podejścia do widza spoza kraju, ale jest naprawdę coraz lepiej. I mamy faktycznie czym się chwalić i cieszyć, zarówno jako publiczność, jak i życzliwie kibicujący rodzimym twórcom obserwatorzy światowej branży filmowej.