Gwiazdą stał się dopiero po 60-tce. Tak wyglądał, gdy miał 30 lat
Leslie Nielsen urodził się w Kanadzie w 1926 roku. W swojej długiej karierze wystąpił w ponad 100 filmach i 150 produkcjach telewizyjnych, ale hollywoodzką gwiazdą stał się dopiero w wieku, w którym większość aktorów zaczyna już myśleć o emeryturze.
Od piątku można oglądać w kinach sequel "Nagiej broni". Jego gwiazdą jest Liam Neeson, który wcielił się w postać Franka Drebina Jr., syna głównego bohatera poprzednich części słynnej komediowej serii. W nowej produkcji widzowie znajdą wiele odniesień do wcześniejszych filmów, a Leslie Nielsen został w niej upamiętniany w szczególny sposób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Legendy Hollywood
Nielsen aktorską karierę rozpoczął w połowie lat 50. ubiegłego wieku. Przez wiele lat uważany był za aktora dramatycznego, specjalistę od ról drugoplanowych. Obsadzany był w rolach przystojnych, twardych facetów. Przez blisko 30 lat wystąpował nawet w kilkunastu filmach i produkcjach telewizyjnych rocznie, ale w ważnej pierwszoplanowej roli pojawił się tylko raz. W 1956 roku, czyli niemal na samym początku kariery, zagrał główną postać w słynnej produkcji science-fiction "Zakazana planeta".
Punktem zwrotnym i trampoliną do sławy w karierze Leslie Nielsena okazała się rola w filmie "Czy leci z nami pilot?" z 1982 roku. 56-letni wówczas aktor pojawił się w nim raz jeszcze w drugoplanowej roli, ale tym razem został dostrzeżony i doceniony przez widzów. Sceny z jego udziałem wzbudzały najwięcej śmiechu. Mistrzowie parodii Jim Abrahams i David Zucker dostrzegli i odkryli w Nielsenie ogromny komediowy potencjał.
Najpierw w 1982 roku powstał sześcioodcinkowy serial "Police Squad!" ("Brygada specjalna"), którego kontynuacją była kinowa produkcja z 1988 roku "Naga broń: Z akt wydziału specjalnego". Był to moment, w którym świat zakochał się w komediowym talencie ponad 60-letniego już aktora.
Na przestrzeni ostatnich 20 lat życia Nielsen zagrał w kilkudziesięciu komediach. Słynna seria "Naga broń", najlepsza w jego komediowym dorobku, składała się z trzech produkcji. Ostatnia powstała w 1994 roku. Inne filmy z jego udziałem, które odniosły sukces to "Egzorcysta 2 ½", "Dracula: Wampiry bez zębów", "Dzieciaki do wynajęcia", "Szklaną po łapkach", "Ściągany" oraz seria "Straszny film".
"Myślicie pewnie, że praca w komediach to świetna zabawa. Wcale tak nie jest, a przynajmniej nie powinno tak być. Jim Abrahams i David Zucker utrzymywali na planie atmosferę skupienia, żeby nie powiedzieć powagi. Byli zdania, że im więcej śmiechu pojawia się podczas kręcenia komediowych scen na planie, tym na ekranie jest mniej śmiesznie. Komedia to poważna sprawa" – twierdził w jednym z wywiadów Leslie Nielsen.
Leslie Nielsen występował w filmach niemal do końca swojego życia (aktor zmarł 28 listopada 2010 roku). Zgodnie z ostatnią wolą na jego nagrobku znajduje się inskrypcja "Let’er RIP", co w wolnym przekładzie znaczy "Daj czadu", "No to do dzieła". Słowny żart odwołuje się oczywiście do formuły R.I.P.: Rest In Peace (Niech spoczywa w pokoju).
Nowy zwiastun komedii Naga broń!
Tragiczna historia "Supermana", Christophera Reeve’a, obrzydliwe sceny w horrorze "Together" i nowe perełki w streamingu. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: