"Można usnąć z nudów". Powraca jeden z największych hitów Netfliksa
W końcu zobaczyliśmy pierwszy zwiastun oraz poznaliśmy datę premiery czwartego sezonu "Wiedźmina". Zamiana aktora wcielającego się w postać Geralta z Rivii powinna wzbudzić zainteresowanie widzów, ale ich obawy, co do jakości produkcji, są bardzo duże.
Na samym początku serial "Wiedźmin" był czymś więcej niż wysokobudżetową produkcją Netfliksa. Produkcja fantasy oparta na twórczości Andrzeja Sapkowskiego była flagowym projektem platformy streamingowej, jej znakiem rozpoznawczym, marketingowym hakiem na widzów. I faktycznie, pierwszy sezon "Wiedźmina" stał się jednym z największych przebojów Netfliksa. Miał rewelacyjne wyniki oglądalności, ale widzowie i krytycy nie szczędzili mu cierpkich słów. Nie wiedzieli, co ich czeka w kolejnych dwóch sezonach…
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Największe hity Netfliksa. Nadal przyciągają przed ekrany
"W życiu bym nie pomyślał, że będę wolał po raz kolejny obejrzeć serial z Żebrowskim, za którym nie przepadałem, niż wrócić do tworu Netfliksa, przy którym można usnąć z nudów" – czytamy w jednaj z wielu podobnych opinii pod pierwszym teaserem czwartego sezonu "Wiedźmina".
Jak wszyscy fani serialu dobrze wiedzą, w czwartym sezonie nie zobaczymy Henry’ego Cavilla. Gwiazdor, informując o odejściu z produkcji, zachował się honorowo. Napisał, że jego podróż jako Geralta z Rivii była wypełniona zarówno potworami, jak i przygodami, ale w czwartym sezonie odłoży swój medalion i miecze, a "obowiązki Białego Wilka przejmie fantastyczny pan, Liam Hemsworth".
"Jest cudowny. Bardzo, bardzo słodki, ale twardo stąpa po ziemi. Muszę przyznać, że przez chwilę bałam się tej zmiany. Ale teraz jestem już za. Dzięki Bogu, dostaliśmy świetnego reżysera na rozpoczęcie. Mamy więc mnóstwo frajdy. Moja historia dostarcza mi mnóstwo świetnego materiału do zagrania" – powiedziała Freya Allen, która w serialu wciela się w postać Ciri.
Czwarty sezon "Wiedźmina" zadebiutuje na platformie Netfliksa 30 października. Czy stanie się przebojem? Może się okazać, że tak, ale tylko podczas pierwszych dni wyświetlania.
Wiedźmin – sezon 4 | Oficjalny teaser | Netflix
Miliony wyświetleń "Obcy: Ziemia", katastroficzny finał "I tak po prostu" i mieszane uczucia po "Nagiej broni". O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: