Zachodnie media o akcji polskiej prawicy przeciw Kasi Smutniak. Ma grać Maryję
Variety opisuje internetowe działania środowisk prawicowych w Polsce po obsadzeniu Kasi Smutniak w nowym filmie Mela Gibsona. Smutniak brała udział w Czarnych Protestach, co zdaniem konserwatywnych środowisk, stoi na przeszkodzie, by zagrała Maryję w kontynuacji "Pasji".
Zdjęcia do dwuczęściowego filmu "The Resurrection of the Christ" ruszyły w Rzymie. To kontynuacja głośnej "Pasji", o której sequelu mówiono od lat. W rolę Jezusa wciela się Jaakko Ohtonen, a Marię Magdalenę gra Mariela Garriga.
W obsadzie znalazła się także Kasia Smutniak jako Maryja. Aktorka od lat pracuje we Włoszech i pojawia się w międzynarodowych produkcjach. Jej udział w filmie Gibsona wywołał jednak sprzeciw części polskiej prawicy.
Kultura WPełni: Anna-Maria Sieklucka o wielkim sukcesie i o tym, czy żałuje filmu "365 dni"
Osoby związane m.in. z Ruchem Narodowym i Konfederacją przypominają zaangażowanie Smutniak w protesty na rzecz praw kobiet po zaostrzeniu przepisów aborcyjnych. W sieci pojawiły się apele o bojkot i prośby o wsparcie od konserwatywnych komentatorów w USA.
Sprawa dotarła do zachodnich mediów. Rozpisuje się o niej m.in. "Variety", które wśród adresatów apeli polskiej prawicy wymienia Candace Owens, znaną z poparcia Donalda Trumpa i krytyki ruchu Black Lives Matter. Według serwisu dotychczasowe działania nie przyniosły skutku i nie widać reakcji po stronie amerykańskich komentatorów.
"Variety" podaje też, że skontaktowało się z agentem Mela Gibsona Alanem Nierobem. Przedstawiciel reżysera stwierdził, że nie miał wiedzy o protestach dotyczących bojkotu Smutniak. Redakcja próbowała także uzyskać komentarz aktorki poprzez jej agenta, bez powodzenia.
O sprawie informują również inne zachodnie media, w tym "People" i "The Independent". Produkcja realizowana jest w Rzymie i na południu Włoch, a Gibson współtworzy scenariusz.